Lyrics and translation Kaen - Piątek 13-go

Piątek 13-go

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Wraca nowy zły
Razem z nim chory Jason
Bracia poczuli świeże mięso
Zawodowy styl
Oto wybuchowy szczyl
Niczym atomowy grzyb
Oni zwierzę wędzą z jędzą
Hy, nie zasypiaj dziś
Freddy wraca do snu
Freddy kaca ma znów
Je big macka na dwóch
Leci sraka do głów
Dla dzieciaka to zuch
Leśny jebaka dup
Uwaga na dół
Nienawidzą mnie, no bo jaj im brak
Padnij What?, ja i batmobil
To ten nekrofil
Lubię techno i
Wchodzę do WC twierdzą dziś
Szalony generał
Leci panamera
W szpony te zabiera
Dzieci poniewiera
Mamy piątek zaczynamy wątek
Podkładamy bombę
Zalewamy formę

Razem ze mną ramię w ramię Majkel
Opowiem bajkę
Napełnię szklankę, dziewicy krwią
Na gruzach świata sobie tańczę
Jesteś wampem
Ja głodnym samcem
Drapieżnicy to

Supermen już nie żyje, bo
Jaja to Krypton, przebiegły nicpoń, Su-super-chuj
Supermen już nie żyje, bo
Jest zwykła pizdą
On klęczy liżąc, Ku-kulej już

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Piątek, 13 piątek
Ja rzucam klątwę
Szampana sączę sobie z krwią

Vendredi 13

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Un nouveau mal revient
Avec lui, Jason, le malade
Les frères ont senti de la viande fraîche
Un style professionnel
Voici un signe explosif
Comme un champignon atomique
Ils fument l'animal avec de la méchanceté
Hey, ne t'endors pas aujourd'hui
Freddy revient au sommeil
Freddy a encore la gueule de bois
Il mange un Big Mac pour deux
Il a une diarrhée dans la tête
Pour un enfant, c'est un voyou
Le cul de la forêt
Attention au fond
Ils me détestent, car ils n'ont pas d'œufs
Tombe What?, moi et la Batmobile
C'est ce nécrophile
J'aime la techno et
J'entre aux toilettes, disent-ils aujourd'hui
Le général fou
La Panamera arrive
Elle les emmène dans ses griffes
Elle maltraite les enfants
On a vendredi, on commence le fil
On place la bombe
On inonde le moule

Avec moi, épaule contre épaule, Michael
Je te raconterai une histoire
Je remplirai le verre, du sang de vierge
Je danse sur les ruines du monde
Tu es une vamp
Moi, un mâle affamé
Nous sommes des prédateurs

Superman est mort, parce que
Les œufs, c'est Krypton, un escroc rusé, Su-super-merde
Superman est mort, parce que
C'est une simple salope
Il est à genoux en léchant, Ku-kulej déjà

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang

Vendredi, 13 vendredi
Je lance une malédiction
Je sirote du champagne avec du sang