Lyrics Rejs - Kaen

Raz, dwa
Dawaj to już
Te pogodę ducha
To my mamy tu ją
Raz, dwa
Dawaj to już
Moi ludzie
Moi ludzie
Z nami tu są
Raz, dwa
Dawaj to już
Te pogodę ducha
To my mamy tu ją
Raz, dwa
Dawaj to już
Moi ludzie
Moi ludzie
Z nami tu są
Zabiorę Ciebie do siebie
Nalewamy tobie kufle
Podaje tobie te butlę
Już Ciebie nie wypuszczę
Te bity to te kundle
My nazywamy tłuste
Miejsca nie mam na dublet
Zalewamy lukrem
Przywitała Ciebie tutaj ta parada topless
Chłopaku, te dziewczyny dla Ciebie robią się mokre
Temperatura się podnosić, pogoda na piątkę
Dlatego żadnego znaczenia nie ma tu problem
Zabieram Ciebie
Zobaczyny zakazane miasto
Nam pozostaną do zdobycia gole na CampNou
Natura której nie poprawiła Margaret Astor
Czeka na poznanie, dlatego do dechy gaz bo
Biorę Cię ze sobą
Ze sobą biorę w podróż
Czeka tam na Ciebie pustynia skąpana w ogniu
Biorę Cię ze sobą
Ze sobą biorę w podróż
Czeka tam na Ciebie
Życia prawdziwego podmuch
Po brzegi wypełnione my tutaj mamy te szklanki
Zabieram Ciebie bo czeka na Ciebie miss żampin
I żaden z naszych ludzi nie czeka na sankcji
Bo dobrze razem się bawimy w naszej nibylandii
Nie ma tu kłótni i czasu na smutki
Bo my zawieszeni w prążki, muzyka tu dudni