Lyrics Miód - Kaja Jabłońska
Było
mi
dobrze
samej
W
światłach
miasta
mój
nowy
start
Trochę
kasy
na
bilet
Mieszkanie
w
centrum
Wiele
nowych
szans
Nagle
w
lato
zjawiasz
się
ty
Zabierasz
w
miejsca,
których
nie
znam
Mówisz
zaopiekuj
się
mną
A
ja
już
wiem,
ze
sam
siebie
nie
znasz
Nabrałam
się
jedne
raz
Długie
rozmowy,
miłość
Prawdziwy
ty
Chyba
poczułeś
się
goły
Bo
dalej
już
nie
było
nic
Odganiam
ssie
od
drani
jak
od
much
Much
Z
daleka
czują
miód
Miód
Twój
plan
zwala
z
nóg
Często
aż
brakuje
słów
Odganiam
ssie
od
drani
jak
od
much
Much
Ty
znowu
krążysz
tu,
tu
Celujesz
w
mój
słaby
punkt
Na
pamięć
znam
każdy
twój
ruch
Jesteś
śmieszny
Idź
do
cyrku
może
Nocny
targ
Neonów
plamy
Pełno
znajomych
Techno
już
nie
daje
żyć
Nagle
mnie
łapiesz
a
rękę
Tak
niedbale
Jak
. film
Na
siłe
szukasz
mego
wzroku
Zuchwale
pytasz
Czy
bardzo
tęsknie
Na
twoją
głowę
pada
mi
drink
I
w
sumie
opadają
mi
ręce
Odganiam
ssie
od
drani
jak
od
much
Much
Z
daleka
czują
miód
Miód
Twój
plan
zwala
z
nóg
Często
aż
brakuje
słów
Odganiam
ssie
od
drani
jak
od
much
Much
Ty
znowu
krążysz
tu,
tu
Celujesz
w
mój
słaby
punkt
Na
pamięć
znam
każdy
twój
ruch
Jesteś
śmieszny
Idź
do
cyrku
może
Attention! Feel free to leave feedback.