Lyrics Miłość Na Wybiegu - Karolina Kozak
Codziennie
marzę
by
Pójść
całkiem
inną
drogą
Prześladują
mnie
moje
sny
Chcę
wiedzieć
więcej
i
Choć
nie
będę
z
Tobą
To,
co
znam
nie
wystarcza
już
mi
Nie
zrozumiałam
Cię
Wszystkie
Twoje
znaki
odczytałam
w
całości
źle
Dzisiaj
ucieknę
tam
Gdzie
nic
mi
nie
przypomni
Że
to
Ty
kiedyś
wybrałeś
mnie
Czasem
z
dnia
na
dzień
Zmienia
się
wszystko
Choć
brakuje
tchu
Nie
szukałam
Cię
Nie
wierzyłam,
że
szczęscie
Spotkam
właśnie
tu
Z
dnia
na
dzień
zmienia
się
wszystko
Możesz
być
kim
chcesz
Nigdy
nie
wiesz
gdzie
Miłość
i
na
wybiegu
znajdzie
Cię
Teraz
gdy
jestem
tu
Wśród
tylu
nowych
ludzi
Zamiast
więcej
rozumiem
mniej
Nic
nie
jest
proste
już
A
to
co
się
układa
Całej
reszcie
odbiera
dziś
sens
Zbyt
wiele
padło
słów
Zbyt
wiele
się
zdarzyło
Znów
ogarnął
mnie
cichy
żal
Jak
to
się
mogło
stać?
Jak
mogłeś
im
uwierzyć?
Że
na
kłamstwach
tak
dobrze
się
znam
Czasem
z
dnia
na
dzień
Zmienia
się
wszystko
Choć
brakuje
tchu
Nie
szukałam
Cię
Nie
wierzyłam,
że
szczęscie
Spotkam
właśnie
tu
Z
dnia
na
dzień
zmienia
się
wszystko
Możesz
być
kim
chcesz
Nigdy
nie
wiesz
gdzie
Miłość
i
na
wybiegu
znajdzie
Cię
Znajdzie
Cię...
Znajdzie
Cię...
Znajdzie
Cię...
Miłość
i
na
wybiegu
Znajdzie
Cię
Attention! Feel free to leave feedback.