Kazik Staszewski - Song o Alabamie Lyrics

Lyrics Song o Alabamie - Kazik



A, frajerze
Gdzieś tu musi być jakiś bar
Prawdziwy bar, prawdziwy bar
Nie pytaj co chcemy w takim barze pić
Tylko whisky łyk daje jakoś żyć
W przeciwnym razie - grób
W przeciwnym razie - grób
Pragnienia, pragnienia
Nie czuje tylko trup
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę whisky nam daj
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę whisky nam daj, ha-ha
Aha-ha-ha-ho-o frajerze
Gdzieś tu musi być jakiś chłop
Prawdziwy chłop, prawdziwy chłop
Nie pytaj skąd czas na miłość brać
Tylko szybki seks szczęście może dać
W przeciwnym razie - grób
W przeciwnym razie to grób
Pragnienia, pragnienia
Nie czuje tylko trup
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę miłość nam daj
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę miłość nam daj, o-o daj
Frajerze
Gdzieś tu musi być jakiś bank
Prawdziwy bank, bank, prawdziwy bank
Nie pytaj jak z banku tego forsę wziąć
Tylko z forsą w górę można się piąć
W przeciwnym razie to grób
W przeciwnym razie - grób
Pragnienia, pragnienia
Nie czuje tylko trup
Nie, nie, oh
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę forsę nam daj
Księżycu z Alabamy
Mówimy ci goodbye
Tułamy się bez mamy
Więc na pociechę forsę nam daj
Joł, daj, daj



Writer(s): Kurt Weill


Kazik Staszewski - Melodie Kurta Weilla i coś ponadto
Album Melodie Kurta Weilla i coś ponadto
date of release
01-04-2016




Attention! Feel free to leave feedback.