Kbleax - wrona Lyrics

Lyrics wrona - Kbleax



I co ja tu robię a nie jestem gdzieś dalej przy tobie
I co ja tu robię bezwladnie zamknięta we własnej osobie
I czy te 4 ściany dadzą mi to czego nie dał mi nikt
W sumie nie wiem jak to widzę dziś siedząc w celi mej no breaks
I na te dalekie wyspy gdzieś cie wywialo weź mi to powiedz
Czy tamten ocean był lepszy niż ten który miałas za rogiem
Te fale towarzyszą mi do dziś ciężko tu o piękny
Ogień i bawię się w to życie z nim ale trochę niepewne
W moim sercu płonie bezustannie wieczny ogień wszystko na swej drodze
Trawi nie da się go obejść on jest moim bogiem bezlitosny
Wieczny ogień patrzy mi na dłonie nie pozwoli nigdy odejść
Ona wreszcie pyta czemu to bolesne czemu tak trudno jest
Nabierać jej powietrze czy te hotelowe drzwi okażą się bezpieczne
Wisza mi jak smog ciemne chmury nad głową nie powie tego wprost
Bo ona chyba lubi to nieznajomy nagle chwyta ja za rękę uciekają
Gdzieś chociaż ona tego nie chce czy
Te hotelowe drzwi okażą się bezpieczne
Bo wisza mi jak smog ciemne chmury nad
Głową nie powie tego wprost bo ona chyba lubi to
W moim sercu płonie bezustannie wieczny ogień wszystko na swej drodze
Trawi nie da się go obejść on jest moim bogiem bezlitosny
Wieczny ogień patrzy mi na dłonie nie pozwoli nigdy odejść



Writer(s): Favst, Kbleax


Kbleax - wrona
Album wrona
date of release
14-07-2020

1 wrona




Attention! Feel free to leave feedback.