Lyrics Salut - Kubi Producent , Alcomindz , Szopen
Jezu
Chryste,
Kubi
Chcesz
być
dla
kolegów
ta
morda?
Musisz
być
dla
kolegów
jak
Koldian
Musisz
ogarnąć
to
po
swojemu,
przyjąć
Udowodnij
to
żyjąc,
jak
nawijał
Borygo
MŁK
nie
miasto,
skumaj
to
Ale
to
DJ
Koldi,
nie
traktor
Wkoło
leci
flaszka
Potrzebny
soundtrack
Włączam
se
Spotify'a,
press
play
Leci
se
Giggs,
nie
Ryan
jak
Kate
Leci
se
Izi,
nie
G
i
nie
E
Italo
trapando
i
sì,
czyli
git
Piję
sobie
piwo
zwane
dzikiem
Przynajmniej
w
naszej
rodzinie
Pet
dogasa
se
w
popielniczce
Łapię
kobitę
za
ją,
ej
Tli
się
kush,
tu
dzwoni
koleżka
po
mnie
Na
fonie
ma
foldery
pełne
wspomnień
Mordeczko,
dawaj
z
ekipą
nad
wodę
Kubki
w
dłoń,
salut,
bo
jutra
nie
będzie
już
Kubki
w
dłoń,
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
Kubki
w
dłoń
i
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
Jestem
Jaco
i
raczę
się
bimbrem
Daj
mnie
tę
lufę,
ja
drinków
nie
piję
Jestem
z
MŁK,
tak
się
tu
żyje
Ej,
tak
się
tu
żyje
Se
siedzę
w
altanie
z
Marcinem
Leci
se
Young
Thug
i
pali
się
grillek
W
pogoni
za
lepszej
jakości
życiem
Na
klacie
mam
Lacoste'y
t-shirt
Na
głowie
mam
polo
wpierdolkę
Zajeżdżam
pod
blok
po
dziewojkę
Ty
zajeżdżasz,
boy,
trochę
stolcem
Nie
słuchasz
tego,
co
dobre
Alcomindz
Mafia
trapando
Ty
biegasz
jak
bałwan
za
panną
Moja
podjeżdża
na
S-kę
Mini
Cooper'kiem,
Mini
Cooper'kiem
Tli
się
kush,
tu
dzwoni
koleżka
po
mnie
Na
fonie
ma
foldery
pełne
wspomnień
Mordeczko,
dawaj
z
ekipą
nad
wodę
Kubki
w
dłoń,
salut,
bo
jutra
nie
będzie
już
Kubki
w
dłoń,
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
Kubki
w
dłoń
i
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
Salut,
salut,
daj
kubek
w
dłoń,
salut
Salut,
salut,
daj
kubek
w
dłoń,
salut
Salut,
salut,
daj
kubek
w
dłoń,
salut
Salut,
salut,
daj
kubek
w
dłoń
Najwyższa
pora,
żeby
zmienić
klimat
Za
oknem
zima,
ja
idę
na
grilla
Ej,
walę
dzika
Przez
to
wjeżdża
polityka
Hej,
do
tego
smażymy
warzywa
I
jesteśmy
zdrowi
jak
ryba
To
chyba
widać,
nas
nie
dotyczy
medycyna
Jedyna
kolejka
to
ta,
co
zapijam
ją
Daj
mi
w
dłoń
papier
i
szkło
Zwijaj
coś,
a
nie
zawijaj
stąd
Zdzieram
głos
i
palę
choov
Się
czuję
lekko,
stresy
na
bok
Chwila,
chwila,
zaraz
zrobię
resztę
Na
razie
odmawiam
sobie
jeszcze
W
górę
dawaj,
dawaj,
widzę
więcej
Jakaś
społeczniara
patrzy
na
osiedle
Schodzimy
na
ziemię,
choć
bywa
tu
ciężko
przez
te
akcje
krzywe
w
chuj
Dziś
gadam
na
luzie
o
wszystkim
z
mordeczką
i
powoli
brakuje
słów
Powoli
brakuje
słów,
kto
woli,
smakuje
kush
To
jest
ochota,
nie
mus,
aj,
aj,
aj
Tli
się
kush,
tu
dzwoni
koleżka
po
mnie
Na
fonie
ma
foldery
pełne
wspomnień
Mordeczko,
dawaj
z
ekipą
nad
wodę
Kubki
w
dłoń,
salut,
bo
jutra
nie
będzie
już
Kubki
w
dłoń,
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
Kubki
w
dłoń
i
salut
W
szkle
pali
się
już
kush
1 Superman
2 Marlboro
3 Pracownik Roku
4 Mały Świat
5 Miasto
6 Bad Boy (feat. Beteo, ReTo & Siles)
7 Salut
8 Kiedy Byłem Mały
9 9 Żyć
10 Nie Zatrzymuj Mnie
11 Golem (feat. Gedz, Jan - Rapowanie & Solar)
12 Hajs
13 Królowe
14 Lifestyle
15 Chemia Miłości
16 Pozdro
17 Introdukcja
Attention! Feel free to leave feedback.