Lyrics Byle jak - Kwiat Jabłoni
Latami
pracuję
ciężko
Tnąc
gałąź,
na
której
ciągle
siedzi
sam
Dni
co
raz
szybciej
biegną
Lecz
jeszcze
dzisiaj
nie
sięgnie
w
nas
Jesteś
dla
niego
przestrzenią
Popisów
polem
i
miejscem
ważnych
spraw
Gdy
spadnie
będzie
pewien
Nie
byłaś
polem
a
celem
Jak
mam
obronić
ziemię
i
jak
walczyć
nie
wiem
I
wszystko
robię
byle
jak
Byle
jak,
byle
jak,
byle
jak
Byle
jak,
byle
jak,
byle
jak
Byle
jak,
byle
jak,
byle
jak
Myślał,
że
zna
Cię
na
wylot
Że
da
się
zmierzyć
Cię
według
jego
praw
Zważyć
i
wycenić
wszystko
Co
znajdzie
spośród
słońc
i
traw
Samego
siebie
wyprzedza
Myślał,
że
idzie
po
Tobie
by
znaleźć
dom
Nigdy
tego
nie
pojął
Nie
szedł
po
Tobie
lecz
z
Tobą
Jak
mam
obronić
ziemię,
kiedy
mam
wrażenie
Że
bronić
będę
całkiem
sam
Całkiem
sam,
całkiem
sam,
całkiem
sam
Całkiem
sam,
całkiem
sam,
całkiem
sam
Całkiem
sam,
całkiem
sam,
całkiem
sam
Całkiem
sam,
całkiem
sam,
całkiem
sam
Jak
mam
bronić
Ciebie,
gdy
jak
walczyć
nie
wiem?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie,
gdy
jak
walczyć
nie
wiem?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie,
gdy
jak
walczyć
nie
wiem?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Jak
mam
bronić
Ciebie?
Byle
jak
Całkiem
sam
Byle
jak
Całkiem
sam
Byle
jak
Byle
jak
Byle
jak
Całkiem
sam
Całkiem
sam
Całkiem
sam
Byle
jak
Byle
jak
Byle
jak
Całkiem
sam
Całkiem
sam
Całkiem
sam
1 Buka
2 Mogło być nic
3 Drogi proste
4 Byle jak
5 Nie ma mnie
6 Kometa
7 Zaczniemy od zera
8 Maska
9 Bankiet
10 Wyjście z bankietu
11 Przezroczysty świat
12 Idzie zima
Attention! Feel free to leave feedback.