Lyrics Raport z N. - Lady Pank
Zerwałem
się
nad
ranem
w
mieście
dajmy
na
to
N
Pośród
tysiąca
takich
samych
miast
Donośny
łoskot
na
ulicy
nagle
obudził
mnie
Jakby
ktoś
z
nieba
strącił
worek
gwiazd
Za
oknem
w
dole
co
minutę
wielki
przebiegał
tłum
Gonili
jedni
drugich
z
całych
sił
Proporce
lśniły,
bębny
biły,
ludzie
wzniecali
szum
A
każdy
ile
pary
w
płucach
wył
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Wy
i
ta
cała
reszta
zła!
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Bóg
wie
kto
tu
rację
ma
Najpierw
mańkutom
praworęczni
przysolili
że
hej
A
potem
tłum
brunetów
rudych
lał
Fani
muzyki
zwarli
szyki
przeciw
głuchym
jak
pień
A
każdy
z
nich
się
opętańczo
darł
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Wy
i
ta
cała
reszta
zła!
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Bóg
wie
kto
tu
rację
ma
Wyszedłem
żeby
kupić
na
śniadanie
jajko
i
chleb
I
nie
zdążyłem
nawet
zmęczyć
nóg
Pamiętam
tylko
ze
dostałem
nagle
od
tylu
w
łeb
Ktoś
krzyczał
kiedy
całowałem
bruk
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Wy
i
ta
cała
reszta
zła!
Hip,
hip
i
hura,
hura!
Bóg
wie
kto
tu
rację
ma
Attention! Feel free to leave feedback.