Lyrics Nieobecny Nieznajomy (Live) - Luxtorpeda
Być
tak
mocno
być
Tak
jak
ty
nie
byłeś
Krew,
to
tylko
krew
Łańcuch
więzi
w
płynie
Ale
gest,
każdy
mój
gest
Jest
jak
omen
spójni
Z
nieznajomym!
Twarz,
czy
to
moja
twarz?
Gdzieś
ją
już
widziałem
Nieświadomie
czytam
książki
Które
ty
czytałeś
To
tylko
to
i
więcej
nic
Chciałbym
wybaczyć
I
dalej
żyć
Z
nieobecnym!
Bez
żadnej
asekuracji
Swój
pierwszy
krok
stawiałem
Byłeś
tu
nieobecny
Duchem
i
ciałem
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Bez
żadnej
asekuracji
Swój
pierwszy
krok
stawiałem
Byłeś
tu
nieobecny
Duchem
i
ciałem
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Bez
żadnej
asekuracji
Swój
pierwszy
krok
stawiałem
Byłeś
tu
nieobecny
Duchem
i
ciałem
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Słów,
brakuje
słów
Nie
mamy
też
historii
Pięć,
zduszonych
w
pięść
Już
bezbarwnych
wspomnień
Chciałbym
czuć
złość
Nie
czułem
jej
Gdy
idąc
ulicą
Minąłeś
mnie
Jak
nieznajomy!
Nikt
z
nas
zobojętnienia
Nie
powstrzymał
na
czas
Teraz
to
wszystko
nie
ma
Już
znaczenia
dla
nas
Nie
mam
Cię
w
sercu
Tylko
przebaczenie
tam
mam
Byłeś
nieobecny!
Czy
widziałeś
może
Moje
mleczne
zęby
Nienawidziłem
zdania
Przyszły
alimenty
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Czy
widziałeś
może
Moje
mleczne
zęby
Nienawidziłem
zdania
Przyszły
alimenty
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Ojcze
Mój
Czemuś
mnie
opuścił
Wykonało
się
I
już
Został
nam
tylko
Ten
ból
w
świadomości
Ojcze
mój
Jestem
ojcem
też
Oddałbym
życie
za
nią
Umierał
na
nowo
Dla
niej
codziennie
Zżera
mnie
strach
Jestem
inny
niż
Ty
Czy
taki
sam?
W
moim
mózgu
pełno
Niespodziewanych
zakrętów
Trudno
zrozumieć
siebie
Bez
fundamentów
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
W
moim
mózgu
pełno
Niespodziewanych
zakrętów
Trudno
zrozumieć
siebie
Bez
fundamentów
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
W
moim
mózgu
pełno
Niespodziewanych
zakrętów
Trudno
zrozumieć
siebie
Bez
fundamentów
I
nigdy
nie
jest
za
późno
Stanąć
znów
tak
blisko
Pokochać
swoje
nazwisko
Wybaczam
Ci
wszystko!
Attention! Feel free to leave feedback.