Lyrics Znajdę Sposób - Major SPZ , Kabe
To
długa
droga
i
wiele
wyzwań
Ledwo
na
nogach
stoję,
by
wygrać
Te
same
bloki,
te
same
życia
Dopisuję
wers
i
gaszę
gwizdka
Cisnę
peta
o
ziemię,
skokiem
gaszę
kiepa
Niedziela,
pleksa,
widzenie,
kolega
siedzi
za
psa
Syn
się
urodził,
przestałem
kraść,
tata
jest
dumny,
bo
robię
rap
Piona
w
kieszeni,
mała
tasza,
dym
leci
z
lufy
jak
z
kałasza
Walę
seriami
po
trzy,
wdech,
wdech,
wdech,
wydech
Nerwy
zabijam
lidem,
smażę
oliwę,
dubem
nabijam
dzidę
Nawijam
o
tym
jak
żyję,
w
bramach
czają
się
krokodyle
Świeżym
mięsem
karmię
goryle,
sępy
będą
żarły
padlinę
Światło
metropolii
mnie
strasznie
niepokoi
Pozbywam
się
kalorii,
biały
kamień
na
folii
Mówią,
że
tempo
mam,
trzymam
prędkość
jak
tempomat
Główny
mentor
to
bit
i
majk,
wpadam
w
ucho
jak
Tyson
Mike
Zaraz
znajdę
jakiś
sposób
i
pomogę
ci
Byś
się
w
końcu
przestał
bać
tych
niepewnych
dni
Odrzuć
strach,
wyłącz
czas,
w
rękaw
wytrzyj
łzy
Nie
mamy
innego
wyjścia,
damy
radę,
ja
i
ty
Zaraz
znajdę
jakiś
sposób
i
pomogę
ci
Byś
się
w
końcu
przestał
bać
tych
niepewnych
dni
Odrzuć
strach,
wyłącz
czas,
w
rękaw
wytrzyj
łzy
Nie
mamy
innego
wyjścia,
damy
radę,
ja
i
ty
Major
i
Kabe
to
klasyk,
to
my
rozdajemy
karty
W
rękawie
mam
same
asy,
najlepsze
płyta
się
smaży
SPZ
i
GCBW,
cookie
i
gelato
cherry
Robię
chleb
bez
problemu,
jeśli
trzeba,
się
podzielę
Zegar
tyka
tik
tak,
duża
kanapka
jak
Big
Mac
Wjeżdżam
w
grę
jak
DigDat,
jestem
tu
po
to,
by
wygrać
Komin
na,
komin
na
głowie,
ej
Robimy,
robimy
swoje,
ej
Rodzina,
studio,
ulica
Tylko
boga
się
boję,
ej
To
długa
droga
i
wiele
wyzwań
Ledwo
na
nogach
stoję,
by
wygrać
Te
same
bloki,
te
same
życia
Dopisuję
wers
i
gaszę
gwizdka
Zaraz
znajdę
jakiś
sposób
i
pomogę
ci
Byś
się
w
końcu
przestał
bać
tych
niepewnych
dni
Odrzuć
strach,
wyłącz
czas,
w
rękaw
wytrzyj
łzy
Nie
mamy
innego
wyjścia,
damy
radę,
ja
i
ty
Zaraz
znajdę
jakiś
sposób
i
pomogę
ci
Byś
się
w
końcu
przestał
bać
tych
niepewnych
dni
Odrzuć
strach,
wyłącz
czas,
w
rękaw
wytrzyj
łzy
Nie
mamy
innego
wyjścia,
damy
radę,
ja
i
ty
Attention! Feel free to leave feedback.