Lyrics Fale (Intro) - Manolo

Robię fale
Robię fale
Robię fale i zostaję tu stałe

Napisałem klasyk
Czekam już na grammy
Tamci chłopcy stoją
Czekają na gramy
I stoją na plaży
Jak ja robię fale
Chciałem to na chwile
Zostaję na stałe

Śliwka i wanilia
To są jej perfumy
Nie powiem z imienia
To sobie darujmy
Czas to przecież pieniądz
Więc go nie marnujmy
Ten bit serio dobry
Więc go nie marnujmy

Brakuje już tuszu
W moich długopisach
Piszę na iphonie
Bo nie lubię pisać
Ty tylko mnie słuchasz
Bo nie lubisz czytać
Ja wszystko rozumiem
Lecz będę juz zmykać

Mówię co myślę
Wszystko jest łatwe
Flow takie płynne
Że budujesz tratwe
Żeby nadążyć
Za tym co ja mówię
Po całej tej epce
Wiesz czego nie lubię

Robię fale
Robię fale
Robię fale i zostaję tu stałe

Robię fale
Robię fale
Robię fale i zostaję tu na stałe

Nie lubię sera
Chyba że na pizzy
Jak ktoś na imprezie
Dzwoni po fixy
I nie lubię tych
Co beefy chcą zacząć
A nutki tak nudne
Że można już zasnąć

Mój tata zbyt dumny
Żeby to powiedzieć
Piszę coś codziennie
Bezczynnie nie siedzę
Bo czas to kapucha
A ja jestem głodny
Nie będziesz na feacie
Jak nie jesteś godny

Oglądam anime do 3 nad ranem
I nie idę w kime
Jak Franek Kimono i Piotrek F
Z tym głosem mam każdą dziewczynę

A z tymi tekstami to jeszcze się szkolę
Bo kiedyś w to będę najlepszy
Choć już nawet teraz
Już w tak młodym wieku piszę całkiem sprytne te teksty

Nie chcę kontraktu
To jest przyziemnie
Rozwijam skrzydła
Jestem independent
Kończę tą nutę
Bez dłuższego wstępu
Miłego słuchania
Witamy w okręgu