Lyrics Hedonia - Maria Peszek
Nie
mam
najmniejszych
złudzeń
Co
do
przyszłych
przebudzeń
Choć
bardzo
bym
chciała,
jak
inni
by
chcieli
Po
śmierci
obudzić
się
w
nieba
pościeli
Ciało
pielęgnuje,
bo
jest
domem
duszy
I
gdy
jest
mi
dobrze
Moja
dusza
mruczy
Nie
mam
najmniejszych
złudzeń
Co
do
przyszłych
przebudzeń
Choć
bardzo
bym
chciała,
jak
inni
by
chcieli
Po
śmierci
obudzić
się
w
nieba
pościeli
Ciało
pielęgnuje,
bo
jest
domem
duszy
I
gdy
jest
mi
dobrze
Moja
dusza
mruczy
Więc
zamiast
tu
stygnąć
W
strachu
przed
wiecznością
Ja
wolę
bezwstydnie
Namakać
czułością

1 Miłość W Systemie Dolby Seround
2 Miś
3 Kobiety Pistolety
4 Marznę Bez Ciebie
5 Rosół
6 Reks
7 Hujawiak
8 Maria Awaria
9 Superglue
10 Ciało
11 Rozpuda
12 Hedonia
13 Ładne Słowa To
14 Muchomory
Attention! Feel free to leave feedback.