Lyrics and translation Maryla Rodowicz - Cokolwiek Robię Nie Żałuję

Nie wiem czego chcę
Nie jest mi z tym źle
Krążę tu czy tam
Wiele z tego mam
Życie składam z chwil
Taki jest mój styl
Czuję, że w tym jest
Jakiś głębszy sens
Może to za mało, może nie
Ale na ten temat swoje wiem
Że żyć trzeba, iść trzeba
Trzeba iść za nienazwanym snem
Nie, niech się zdarzy, co się marzy
Wbrew logice kalendarzy - idę
Cokolwiek robię, nie żałuję
Dopóki żyję, póki czuję
Co znaczy tych, tych kilka łez
Nad moim śmiesznym losem
To przecież mały deszczyk jest
I więcej zniosę
Cokolwiek robię, nie żałuję
Dopóki żyję, póki czuję
I nie w tym rzecz, i nie w tym rzecz
Mieć to, to co się chce
Bo omal żyć znaczy żyć
A żyć to znaczy być
Na sianie spać i jabłka rwać
Zobaczyć w twoich oczach
Że dobrze mu, że ze mną dobrze mu
Gdybym miała jakiś cel
Byłoby mi źle
Znowu zakwitł biały bez
Jestem bliska łez
Ścieżką idzie pies
Cały w łaty jest
Życie składam z chwil
Taki jest mój styl
Żyję, śpiewam, chodzę, patrzę
Życie staje się bogatsze
Słucham, gdy zaszumią drzewa
Może kiedyś to zaśpiewam?
Piję Colę w Zanzibarze
W bardzo dziwnym nocnym barze
Więcej mam, niż mogę mieć
Kiedy głaskam kocią sierść
Żeby żyć, trzeba być, trzeba iść
Za nienazwanym snem
Nie, niech się zdarzy, co się marzy
Wbrew logice kalendarzy - idę
Cokolwiek robię, nie żałuję
Dopóki żyję, póki czuję
Co znaczy tych, tych kilka łez
Nad moim śmiesznym losem
To przecież mały deszczyk jest
I więcej zniosę
Cokolwiek robię, nie żałuję
Dopóki żyję, póki czuję
I nie w tym rzecz, i nie w tym rzecz
Mieć to, to co się chce
Bo omal żyć znaczy żyć
A żyć to znaczy być
Na sianie spać i jabłka rwać
Zobaczyć w twoich oczach
Że dobrze mu, że ze mną dobrze mu

Я не знаю, чего я хочу.
Не мне с этим плохо
Я кружу здесь или там
У меня много этого
Жизнь состоит из моментов
Это мой стиль
Я чувствую, что в этом есть
Какой-то более глубокий смысл
Может быть, этого недостаточно, может быть, нет
Но об этом я знаю
Что жить надо, идти надо
Нужно идти за неназванным сном
Нет, пусть случится то, о чем мечтают
Вопреки логике календарей-иду
Что бы я ни делал, я не жалею
Пока я жив, пока я чувствую
Что означает эти, эти несколько слез
Над моей нелепой судьбой
Это ведь маленький дождик
И больше я вынесу
Что бы я ни делал, я не жалею
Пока я жив, пока я чувствую
И не в этом дело, и не в этом дело
Иметь то, что вы хотите
Потому что жить - значит жить
А жить - значит быть
На сене спать и яблоки рвать
Видеть в ваших глазах
Что ему хорошо, что ему хорошо со мной
Если бы у меня была цель
Мне было бы плохо
Снова расцвел белый без
Я близка к слезам
По пути идет собака
Весь в патчи
Жизнь состоит из моментов
Это мой стиль
Живу, пою, хожу, смотрю
Жизнь становится богаче
Я слушаю, когда деревья шумят
Может быть, я спою это когда-нибудь?
Я пью колу в Занзибаре
В очень странном ночном баре
Больше у меня есть, чем я могу иметь
Когда я поглаживаю кошачью шерсть
Чтобы жить, нужно быть, нужно идти
За неназванным сном
Нет, пусть случится то, о чем мечтают
Вопреки логике календарей-иду
Что бы я ни делал, я не жалею
Пока я жив, пока я чувствую
Что означает эти, эти несколько слез
Над моей нелепой судьбой
Это ведь маленький дождик
И больше я вынесу
Что бы я ни делал, я не жалею
Пока я жив, пока я чувствую
И не в этом дело, и не в этом дело
Иметь то, что вы хотите
Потому что жить - значит жить
А жить - значит быть
На сене спать и яблоки рвать
Видеть в ваших глазах
Что ему хорошо, что ему хорошо со мной