Lyrics Gdzie Są Ci Chłopcy - Maryla Rodowicz
Nie
pojadę
do
Madrytu
w
tę
niedzielę
Nie
wiem
nawet,
czy
wybiorę
się
za
próg
Może
drogi
swej
przebyłam
już
za
wiele
Albo
może
widzę
cienie
w
sercach
dróg.
Gdzie
są
ci
chłopcy
na
świetnych
maszynach,
gdzie?
Gdzie
to
się
kończy
i
gdzie
się
zaczyna,
gdzie?
Czy
na
Mlecznej
Drodze,
tam
Przyjdzie
znów
się
spotkać
nam?
Czy
się
nie
otwiera
zatrzaśniętych
nieba
bram?
Nie
pokocham
w
tym
miesiącu
ani
roku
Może
nawet
bez
miłości
minie
wiek
Może
serce
się
po
prostu
lęka
tłoku
Albo
może
widzę
cienie
na
dnie
rzek.
Gdzie
są
ci
chłopcy
na
świetnych
maszynach,
gdzie?
Gdzie
to
się
kończy
i
gdzie
się
zaczyna,
gdzie?
Czy
na
mlecznej
drodze,
tam
Przyjdzie
znów
się
spotkać
nam?
Czy
się
nie
otwiera
zatrzaśniętych
nieba
bram?
Nie
sprzedaje
się
ostatnich
samochodów
Jak
nie
zdradza
się
ostatnich
swoich
żon
Lecz
kto
powie,
czy
daleko
do
zachodu
I
dla
kogo,
i
dla
kogo
bije
dzwon
Gdzie
są
ci
chłopcy
na
świetnych
maszynach,
gdzie?
Gdzie
to
się
kończy
i
gdzie
się
zaczyna,
gdzie?
Czy
na
mlecznej
drodze,
tam
Przyjdzie
znów
się
spotkać
nam?
Czy
się
nie
otwiera
zatrzaśniętych
nieba
bram?
Czy
na
mlecznej
drodze,
tam
Przyjdzie
znów
się
spotkać
nam?
Czy
się
nie
otwiera
zatrzaśniętych
nieba
bram?
Attention! Feel free to leave feedback.