Lyrics Piłem z Diabłem Bruderszaft - Mech
Nad
nami
pękły
mury
Ciała
rzuciły
w
loch
Pocięły
świat
na
wióry
Wszystko
to
zjedzą
szczury
Dym
pełza
ciężko
w
lochu
Jak
szary
lepki
strach
Sumienia
drżą
w
popłochu
Czuję
tu
zapach
prochu
Sto
parę
mil
pod
niebem
Słyszę
piekielny
śmiech
Ja
się
nie
śmieje
— nie
wiem
Czy
jest
się
z
czego
śmiać
Ogień
pod
stopami
Ogień
pali
twarz
Widzę
już
miecz
i
wagę
Idzie
Niebieska
straż
I
o
co
taki
szum?
Jakbym
pił
z
diabłem
bruderszaft
Ja
brałem
wtedy
ślub
O
co,
i
o
co,
i
o
co?
Aniele,
daj
mi
tylko
spokój
Ja
chciałbym
tak
po
prostu
żyć
I
powiedz,
że
to
sen
Że
to
koszmarny
sen
To
jakaś
mania
W
żywe
oczy
kpić
Aniele,
daj
mi
tylko
spokój
Ja
chciałbym
przecież
tak
Tak
po
prostu
żyć
Attention! Feel free to leave feedback.