Lyrics and translation Michał Bajor - Nie Trzeba Mówić Nic (2017)

Nie Trzeba Mówić Nic (2017)

Już nie mów nic, już nie mów nic
Nie trzeba szeptu ani światła
Tu pozwól być, po prostu być
Niech cisza ściele się jak atłas
Niech palce rąk wygładzą mrok
Co pnie się wokół ciał samotnych
Niech nocy kwiat, pachnący wiatr
Przywróci czucie zmysłom głodnym

Tam jest samotna nasza wyspa
Tak czysta potajemna przystań
By odkryć ją nie trzeba mówić nic

Już nie mów nic, już nie mów nic
Nie pytaj dokąd ani po co
Tu pozwól być, po prostu być
Nie szukaj prawdy poza nocą
W mroku jest dość bezpiecznych miejsc
Z dala od gestów, min i przebrań
W mroku, na samym nocy dnie
Złota i srebra nie ma w naszych ciał katedrach

Bo noc jest dobra i przejrzysta
Jak kryształ, mroku głębia szklista
Do rana nie zmącona perłą mgły

Tam jest samotna nasza wyspa
Tak czysta potajemna przystań
By odkryć ją nie trzeba mówić nic
Nic

No need to say nothing (2017)

Don't say a thing, don't say a thing anymore
No need to whisper or light up
Here let's be, just be
Let the silence spread like satin
Let the fingers of your hands smooth the darkness
That creeps around lonely bodies
Let the flower of the night, the fragrant wind
Restore feeling to hungry senses

There is our lonely island
So pure a secret haven
To discover it, no need to say anything

Don't say a thing, don't say a thing anymore
Don't ask where or why
Here let's be, just be
Don't seek the truth beyond the night
In the darkness there are enough safe places
Far from gestures, expressions and disguises
In the darkness, at the very bottom of the night
There is no gold and silver in the cathedrals of our bodies

Because the night is good and clear
Like crystal, the depth of darkness glassy
Untouched by the morning pearl of mist

There is our lonely island
So pure a secret haven
To discover it, no need to say anything
Nothing