Lyrics MILF - Nocny Kochanek
Biedra
albo
Lidl
Chciałem
kupić
wódki
litr
Wtedy
zobaczyłem
ją
Przy
kasie
stała
sama
Oblał
mnie
miłości
pot
Była
starsza,
ale
hot
Mogła
być
po
pięćdziesiątce
Lub
po
dwóch
(Po
dwóch)
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
Lecz
to
nieważne
było,
bo
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
To
była
wielka
miłość!
Zaraz
u
niej
byłem
z
nią
Ciuchy
zapragnąłem
zdjąć
Chciałem
zacząć
wstępną
grę
Lecz
nie
zdołałem,
już
temat
zgłębiałem
Z
wielu
pieców
jadła
chleb
Mój
bochenek
już
mnie
piekł
Ona
głodna
była
wciąż
Całą
już
straciłem
siłę,
lecz
wciąż
ją
karmiłem
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
Lecz
to
nieważne
było,
bo
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
To
była
wielka
miłość!
Wtedy
ktoś
do
domu
wszedł
Nie
mieszkała
sama!
To
jej
syn,
a
kumpel
mój
(O
Cię
chuj!)
Była
matką
Bogdana!
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
Lecz
to
nieważne
było,
bo
Brałem
ją,
ona
mnie
Miałem
lat
dużo
mniej
To
była
wielka
miłość!
Attention! Feel free to leave feedback.