Lyrics Nie Lubię - Radio Edit - Organek
Ta
nasza
młodość,
Z
kości
i
krwi.
Ta
nasza
młodość,
Co
z
czasu
kpi.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Z
kości
i
krwi.
Ta
nasza
młodość,
Co
z
czasu
kpi.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Lecz
częsty
czas.
Ta
para
skrzydeł,
Zwiniętych
w
nas.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Z
kości
i
krwi.
Ta
nasza
młodość,
Co
z
czasu
kpi.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Lecz
częsty
czas.
Ta
para
skrzydeł,
Zwiniętych
w
nas.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Z
kości
i
krwi.
Ta
nasza
młodość,
Co
z
czasu
kpi.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
Ta
nasza
młodość,
Lecz
częsty
czas.
Ta
para
skrzydeł,
Zwiniętych
w
nas.
Co
nie
ustoi
w
miejscu
zbyt
długo,
Ona
co
pierwszą
jest
potem
drugą.
END
Attention! Feel free to leave feedback.