Paulina Przybysz - Dzielne kobiety Lyrics

Lyrics Dzielne kobiety - Paulina Przybysz



Dzielne kobiety ogarnięte do granic zorganizowały życie sobie swoje pod plan
Dadzą sobie radę i cokolwiek sie zdarzy
Nie zobaczysz ich łez, bo pochowały je tam
Gdzie nie ma dostępu dla nieupoważnionych dla tych ograniczonych którzy nie chcą znać
Składu kobiety prawdziwego zapachu
Smaku słonych ust nie zabliźnionych ran.
Zawsze ci mówią że jest dobrze nie brak nic nie poproszą cię o pomoc będą dźwigać z wszystkich sił coś co ty w dwóch palcach trzymasz One targać będą gdyż ogarniania silny syndrom nie pozwala im być
Nie pozwala im nie pozwala im być jak przesłodzone królewny jak wytworne divy jak leniwe klastry bezsilne ptaszyny wystraszone sarenki delikatne rusałki co z dwojgiem oczu biednych grzeją rączki od zapałki



Writer(s): Paulina Anna Przybysz, Natalia Marta Zamilska


Paulina Przybysz - Dzielne Kobiety - Single
Album Dzielne Kobiety - Single
date of release
26-05-2017




Attention! Feel free to leave feedback.