Piekielny - Biec Do Gwiazd Lyrics

Lyrics Biec Do Gwiazd - Piekielny



Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd
Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd
Powiedziałem sobie dość, bo to dało mi w kość
Wyplułem przez okno żal, w ściany wbijałem złość
Każdy krok był dla mnie jak w końcu milowy krok
Potem przeżywałem chwilowy szok
Tak już chyba jest, że rozczarowania chowasz w kieszeń
Bo znów jest dzień i ciekawe co on ci przyniesie
Zrobiłem EP, nikt nie słyszał, choć to pchałem wszędzie
Dobra, nieważne, jakoś to będzie
Dziś rap jest dla mnie jak dodatek do codziennej orki
Mam tyle spraw na głowie, ale nie przestałem wątpić
Że mogę słowem zmieniać życie i wyciągać z bagien
Nawet gdy jednocześnie sam jestem wrakiem
Znów piszę szybko, znów mam w sobie jakąś lekkość pióra
I mam ochotę rzucać hasła jakby gdzieś po murach
Dawno nie czułem się tak dobrze w tej krainie liter
A może serio zrobimy w końcu z Radkiem płytę
Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd
Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd
Wczoraj uczyłem dzieci pisać bajki
Dziś całe biurko w umowach, dzwonią teatry
Mam sporo pracy i to chyba w końcu droga
To dzięki temu i kobiecie znów stoję na nogach
Mam duże plany, a ja przecież tak się bałem mieć je
Coś tam wspominam nawet o tym, że dogonię szczęście
A jednocześnie wciąż się zdarza, że nie widzę światła
Jak jakiś nie przymierzając pieprzony batman
Ta moja tratwa na początku była zwykła deską
Musiałem trzymać się jej tu jak kryminałów Nesbo
Krzyczałem z bólu, z bezsilności wyzywałem przeszłość
A potem nagle tak jakby słońce gdzieś wzeszło
Jestem jak wielu z was, nawet nie wiecie jak
takie rzeczy, o których nie mówię choćbym chciał
I od miesięcy uczę się jak tu polubić siebie
Kiedyś się śmiałem z tego, dziś idzie mi coraz lepiej
Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd
Mała, przecież wiesz w co gram
Chcę wyrwać to wszystko światu, a nie mieć co da
Może przez to tak
Często łapie mnie zwątpienie i chcę biec do gwiazd



Writer(s): Tomasz Olczak


Piekielny - Biec do gwiazd
Album Biec do gwiazd
date of release
25-07-2020




Attention! Feel free to leave feedback.