Piotr Ziola feat. Natalia Przybysz - Zapalniki - Lyrics

Lyrics Zapalniki - - Natalia Przybysz , Piotr Ziola



Odkąd wiem o Tobie, że istniejesz
Ziemia nie przestaje się trząść
Huragany wieją, wylewają rzeki
I tykają zapalniki bomb
Wiesz, nie odróżniam, czy to światło, czy mrok
I nie potrafię uspokoić rąk
Słyszę jak wołasz ale nie wiem skąd
Twój głos jak echo - tłuczone szkło
Przeklinając szukam Cię bezradnie
Jak dziecko za zasłoną mgły
Gdybyś była głodna noszę kawior
I szampana gdybyś chciała pić
Wiesz, nie odróżniam czy to światło czy mrok
I nie potrafię uspokoić rąk
Słyszę jak wołasz, ale nie wiem skąd
Twój głos jak echo - tłuczone szkło
Rzucam kości
Czytam z wosku
Czytam z krwi
Nie mam Cię
Nie ma Cię
Przyjdź
Płonie w ustach to, co chcę powiedzieć
Gdy zobaczę z bliska Twoją twarz
Ale jeśli stanie ością w gardle
Kto się wtedy będzie głośniej śmiał
Wiesz, nie odróżniam, czy to światło, czy mrok
I nie potrafię uspokoić rąk
Słyszę jak wołasz, ale nie wiem, skąd
Twój głos jak echo - tłuczone szkło
Wiesz, nie odróżniam, czy to światło, czy mrok
I nie potrafię uspokoić rąk
Słyszę jak wołasz ale nie wiem skąd
Twój głos jak echo - tłuczone szkło
Słyszę jak wołasz, wołasz
He-hey! (Twój głos jak echo - tłuczone szkło)
Jak echo
Jak echo
Jak echo



Writer(s): Piotr Ziola, Robert Cichy


Piotr Ziola feat. Natalia Przybysz - Revolving Door
Album Revolving Door
date of release
22-04-2016



Attention! Feel free to leave feedback.