Lyrics Trap Dog - Prozak
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
z
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
Nie
lubię
ludzi,
wkurwiają
mnie,
nieszczera
bajera,
nawet,
gdy
nie
Na
górze,
nie
dnie,
do
ciebie
lgnie,
jedyny
szczery
jest
trapdog
w
grze
Wracam
już,
Amsterdam
znów,
po
drodze
klasyka,
nie
zaznam
snu
W
trasie
do
torby
jointcik
na
spód,
piękna
wizja,
grzyby
i
susz
Bo
czeka
już
tam
ona,
ona,
dobry
przyjaciel
i
stróż
Wierzę
jej
bez
słowa,
słowa,
podąża
za
mną
każdą
z
dróg
Mocy
ciemna
strona,
strona,
ja
to
tylko
polski
Snoop
Jak
mnie
zablokują,
to
postawię
sobie
na
to
słup
(łup,
łup,
łup,
łup!)
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
z
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
Tylko
jej
mogę
ufać
do
końca,
w
oczekiwaniu
na
wypalenie
słońca
Piąty
blant,
trzeci
numer,
dziesiąta,
zawijam
sukcesy,
liryczna
dziesiona
Ludzki
gatunek
to
dzika
zwierzyna,
w
wielu
nie
liczy
się
dusza
i
przyjaźń
Chcą
tylko
wpaść
i
zawijać,
nie
krzywdzę,
chcę
kawałek
życia
Wchodzimy
tam
gdzie
chcemy,
chcemy...
Wyższa
liga
(liga!)
Bieg
na
szczyt
ze
sceny,
sceny...
Traphouse
vivat
(vivat!)
Zadymiony
mamy
klimat,
lizać
blety,
łajzę
kiwać
Niebezpieczna
diva,
trapdog
to
jest,
heh,
sensimilla
(łu!)
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
To
nie
jest
pies,
suka
gońcem
jest
(ej,
ej,
ej!)
Lojalna,
oddana,
nie
rozjebie
się
(ej,
ej,
ej!)
Tu
żyła
na
trapie
odciska
łapę,
lepszej
suki
nie
było,
wiem
Walić
z
tematem,
wszyscy
zacierp,
trapdog
na
zielonej
krze
Na
robocie:
trapdog,
na
nagrywkach:
trapdog
Idę
do
knajpy:
trapdog,
kręcę
i
lecę
z
nią
w
miasto
Na
robocie:
trapdog,
na
nagrywkach:
trapdog
Idę
do
knajpy:
trapdog,
kręcę
i
lecę
z
nią
w
miasto
Attention! Feel free to leave feedback.