Lyrics Na Zawsze - Qbik
Może
zostań
już
na
zawsze
Jeśli
dasz
mi
szansę
Udowodnię
Ci,
że
jestem
wart
Może
zostań
już
na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Mała
proszę
poskładaj
mnie
w
całość
Tak
by
wszystko
się
już
układało
Tak
bym
mógł
Tobie
mówić
dobranoc
I
witać
śniadaniem,
gdy
wstaniemy
rano
Jak
w
filmie
Takim,
jakim
lubisz
najbardziej
To
dziwnie,
ale
znowu
gubię
się
skarbie
Naiwnie
wierzę,
że
to
czujesz
naprawdę
Bo
myślę
o
tym,
czy
zostaniesz
tu
na
zawsze
Bo
mam
dość
życia
w
kłamstwie
I
latania
za
hajsem
Więc
posłuchaj,
to
ważne.
Może
zostań
już
na
zawsze
Jeśli
dasz
mi
szansę
Udowodnię
Ci,
że
jestem
wart
Może
zostań
już
na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Moje
życie
jest,
jak
blackjack
Dziewczyny
w
klubie
puszczają
mi
oczko
Znów
jakąś
damę
dobrałem
źle
Teraz
Jack
Daniels
jest
dla
mnie
wyroczkiem
Upijam
się
chociaż
wiem,
że
to
złe
Potrzebuje
kogoś
kto
ogarnie
mnie
Nie
zawiodę
Cię
jeśli
dasz
mi
szansę
Tylko
proszę
obiecaj,
że
zostaniesz
tu
na
zawsze
Bo
mam
dość
życia
w
kłamstwie
I
latania
za
hajsem
Więc
posłuchaj,
to
ważne
Może
zostań
już
na
zawsze
Jeśli
dasz
mi
szansę
Udowodnię
Ci,
że
jestem
wart
Może
zostań
już
na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Na
zawsze
(na
zawsze)
Attention! Feel free to leave feedback.