Lyrics Kostka Rubika - Quebonafide , Neile
Every
whisper
Of
every
waking
hour
I′m
Choosing
my
confessions
Trying
to
keep
eye
on
you
Like
a
hurt
lost
and
blinded
fool,
fool
Oh
no
I've
said
too
much...
I′ve
set
it
up
Consider
this
Przyzwyczajony
by
być,
prawie
dorosłym
Nauczony
żyć
w
niesprawiedliwości
Jadę
po
sukces,
ale
to
bez
znaczenia
Bo
mam
zabójce
na
tylnych
siedzeniach
Życie
jest
parabolą,
sumą
pragnień
Kostką
Rubika
z
której
czas
w
końcu
zedrze
farbę
I
trudno
ją
poskładać,
w
kolor
Ale
próbuje
póki
nie
wyblaknie
Gdy
ubywa
nas,
gdy
przybywa
lat
To
jeszcze
ja
czy
już
wizerunek?
Ubywa
nas,
przybywa
lat
A
ropiejące
rany
niszczą
nam
opatrunek
Matka
natura,
ojciec
czas
A
my
przez
tę
sztuczność
spóźnieni
na
jutro
Już
teraz
mam
jeden
pierdolony
problem
Wszystko
to
czego
chce,
a
czego
nie
mam
Jak
buszujący
w
zbożu
muszę
zostawić
Pewne
rzeczy
niepozmieniane,
chyba
przez
to
Straciłem
rozum
jeszcze
szybciej
niż
- wiarę
Każda
fantazja,
każde
potknięcie
i
każdy
krok
Światła
scen,
chłodny
wzrok,
stworzyliśmy
to
Stworzyliśmy
to,
stworzyliśmy
to,
stworzyliśmy
to
Every
whisper
Of
every
waking
hour
I'm
Choosing
my
confessions
Trying
to
keep
eye
on
you
Like
a
hurt
lost
and
blinded
fool,
fool
Oh
no
I've
said
too
much...
I′ve
set
it
up
Consider
this
Dorosłe
dzieci
mają
żal
i
przepalone
płuca
Permanentny
smutek
nawet
kiedy
sukces
do
drzwi
puka
Zrodzeni
w
bólu,
wychowani
w
krzyku,
skłóceni
z
całym
światem
Mam
tykającą
bomba
przypiętą
do
ciała,
właśnie
trwa
odliczanie
Cumulusy
myśli
płyną,
schematy
układają
się
w
całość
Zaczynam
rozumieć
chodź
trochę
późno
Nic
mi
nie
brakowało
A
chciałem
wszystkiego
Grałem
o
respekt
i
pieprzą
emocje
Choć
one
we
mnie
wymarły
nie
ego
A
strach
wielki,
nic
nie
jest
już
proste
Układam
tą
kostkę,
tu
represja
przyszła
Układałbym
ją
dalej
jak
- daltonista
Nie
udźwignąłbyś
moich
ambicji
Być
może
nawet
nie
wiesz
o
czym
mówię
Woda,
ziemia
- mam
cechy
amfibii
Powietrze,
ogień
odpalam
i
czuję
Że
scalam
się
z
tłumem,
stojąc
na
scenie
Robię
to,
goniąc
za
marzeniem
Czuję
moc,
kojąc
pragnienie
Ciężko
to
pojąć
dla
Ciebie
To
inny
świat,
jakiego
nie
znasz
Tutaj
nic
nie
odbywa
się
bez
nas
Do
usranej
śmierci
kostka
jest
w
ruchu
Planeta
się
kręci
Czy
pójdziesz
dalej
za
mną,
nawet
ku
zatraceniu?
Gdy
los
nie
sprzyja
tak
bardzo,
nie
ma
światła
w
tunelu
Nie
widać
końca
bagna
w
którym
wciąż
tkwimy
I
tu
jest
miejsce
na
punchline,
ale
nie
mam
już
siły
Every
whisper
Of
every
waking
hour
I′m
Choosing
my
confessions
Trying
to
keep
eye
on
you
Like
a
hurt
lost
and
blinded
fool,
fool
Oh
no
I've
said
too
much...
I′ve
set
it
up
Consider
this
Album
Eklektyka
1 Rock'n'Roller 2
2 Avengers
3 Kostka Rubika
4 Miszmasz freestyle
5 Blockbuster
6 Codzienność
7 Hossa
8 Polis
9 Lara Croft
10 Manekin
11 Open Bar
12 25 godzina
13 Eden Hazard
Attention! Feel free to leave feedback.