Lyrics Krystyna - Ralph Kaminski
Halina
ma
orzech
i
liście
wciąż
grabi
Maliny
ma
pierwsza,
a
babcia
wrześniowe
Pod
ziemią
mieszkają
Diana
i
Suzy
A
kot
do
kichania
znów
mnie
doprowadza
Helenka
z
Marzenką
znów
grilla
rozpala
Wuj
Wojtek
na
działce
Marlboro
odpala
Gorajowicka
gdzie
słońce
znów
zaświeci
Zasięgu
nie
łapie,
napiszę
gdy
wrócę
Wracam
tam
Bo
czeka
już
Krystyna
Krystyna
Torty
z
róż
Wszystko
ma
Krystyna
Krystyna
Tam
mój
port
I
mieszka
w
nim
Krystyna
Krystyna
Nie
zgubię
się
Dopóki
jest
Krystyna
Krystyna
Ubrania
i
meble
na
strychu
schowane
Największe
sekrety
niejedno
widziały
Latały
gołębie,
zostały
puchary
Okienko
po
dziadziu
już
zamurowali
Już
nie
ma
zapasów
z
fabryki
lizaków
Ani
tych
zabaw
w
cyrk
i
jaskinię
strachu
I
nawet
ślimaki
zrzuciły
skorupy
Zbierałem
je
kiedyś
do
mikro
zagrody
Wracam
tam
Bo
czeka
już
Krystyna
Krystyna
Torty
z
róż
Wszystko
ma
Krystyna
Krystyna
Tam
mój
port
I
mieszka
w
nim
Krystyna
Krystyna
Nie
zgubię
się
Dopóki
jest
Krystyna
Krystyna
Attention! Feel free to leave feedback.