Lyrics Neony (feat. Nostalg1a) - Smolasty feat. Nostalg1a
Nie
chce
więcej
kłamstw,
nie
chce
więcej
łez
Na
zawsze
miałaś
być,
teraz
nie
ma
Cię
Chłopaki
z
szarych
stron
spełniają
swój
sen
Ja
jestem
jednym
z
nich,
proszę
nie
wiń
mnie
Nie
chcę
już
patrzeć
na
twoje
rany
Miałaś
tu
zostać,
dziś
jestem
pijany
Kochałem
Cię
mocno,
choć
miałem
te
stany
Chciałem
się
odmienić,
ty
nie
wierzysz
w
przemiany
Znów
jestem
sam
mimo
dobrych
chwil
Dziś
tylko
ja,
czemu
zgasłaś
ty
Nie
było
szans,
znowu
tracisz
błysk
(tracisz
błysk)
Neony
tracą,
neony
tracą
kolor
Nie
wiem
już
na
co,
na
co
mam
liczyć
z
tobą
Neony
tracą,
neony
tracą
kolor
Nie
wiem
już
na
co,
na
co
mam
liczyć
z
tobą
Chcieliśmy
tylko
siebie
na
własność
Wiem,
że
też
latam,
bo
straciłam
jasność
Jak
to
się
stało,
znów
jesteśmy
sami
Miałaś
tu
zostać,
zabrakło
odwagi
Baliśmy
się
straty,
nie
baliśmy
zmiany
A
tylko
ciemność
mam
przed
oczami
Znów
jestem
sam,
mimo
dobrych
chwil
Dziś
tylko
ja,
czemu
zgasłaś
ty
Nie
było
szans,
znowu
tracisz
błysk
(tracisz
błysk)
Neony
tracą,
neony
tracą
kolor
Nie
wiem
już
na
co,
na
co
mam
liczyć
z
tobą
Neony
tracą,
neony
tracą
kolor
Nie
wiem
już
na
co,
na
co
mam
liczyć
z
tobą
Neony
tracą,
neony
tracą
kolor
Nie
wiem
już
na
co,
na
co
mam
liczyć
z
tobą
Attention! Feel free to leave feedback.