Lyrics Film - Smolasty
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Sugerujesz
żeby
przestał
Ja
tu
tworze
własny
film
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Sugerujesz
żeby
przestał
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Nie
chce
mówić
Tobie
rzeczy
Które
będę
cofał
rano
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Dlaczego
znów
to
samo?
Się
miedzy
nami
stało
Łykam
trzy
tabsy
na
noc
Tyle,
że
już
prawie
rano
W
klubie
walczę
ze
ścianą
I
tracę
już
tożsamość
W
klubie
walczę
ze
ścianą
i
tracę
Nie
chce
dłużej
czekać
Czas
pozbierać
z
Ciebie
Ile
mam
w
tym
jeszcze
trwać?
Dzisiaj
znowu
w
piekle
Chociaż
wczoraj
w
niebie
Zaczynam
się
Ciebie
bać!
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Sugerujesz
żebym
przestał
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Nie
chce
mówić
Tobie
rzeczy
Które
będę
cofał
rano
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Sugerujesz
żebym
przestał
Sugerujesz
żebym
przestał
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Znowu
wkradasz
mi
się
w
sny
Sugerujesz
żebym
przestał
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Nie
chce
mówić
Tobie
rzeczy
Które
będę
cofał
rano
Ja
tu
tworze
własny
film
Nie
ma
w
nim
dla
Ciebie
miejsca
Attention! Feel free to leave feedback.