Lyrics Ostatki nie widzisz stawki - Strachy Na Lachy
Ostatni
gasi
światło
Ostatniego
gryzie
pies
Ostatni
zawsze
zostaje
w
matni
Jesteś
ostatni
I
nie
masz
siły
biec
Nie
widzisz
stawki
Gdzie
ten
ostatni?
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Po
raz
ostatni
To
nasz
ostatni
raz
Ostatni
taniec
Ostatnie
łóżko
Wisi
u
szyi
ostatni
kamień
I
łzy
ostatnie
schną
pod
poduszką
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Ostatni
gasi
światło
Ostatniego
gryzie
pies
Ostatni
zawsze
zostaje
w
matni
Jestem
ostatni
Bo
nie
mam
siły
biec
Nie
widzę
stawki
Gdzie
ten
ostatni?
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Z
ostatniej
wieczerzy
Nie
został
tu
prawie
nikt
Ni
Święty
Jerzy
ani
głupcy
bławatni
Odleciały
ptaki
Odpłynęły
statki
Ze
złotej
tacki
wciągam
ostatki
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
Nie
warto
Nie
liczy
się
1 Spacer Do Strefy Zero
2 Twoje oczy lubią mnie
3 Twoje oczy lubią mnie
4 Chory na wszystko
5 Nieuchwytni Buziakowcy
6 Twoje oczy lubią mnie
7 Ostatki nie widzisz stawki
8 Cafe sztok
9 Dziewczyna o chłopięcych sutkach
10 Dziewczyna o chłopięcych sutkach
11 Ten Wiatrak, Ta Łąka
12 Żyję w kraju
13 Dodekafonia
14 Radio Dalmacija
Attention! Feel free to leave feedback.