Weronika Juszczak - Zero Lyrics

Lyrics Zero - Weronika Juszczak



Wiedziałam to nie jedno spojrzenie na mnie
Oddech już szybszy jest
Przechodzi mocny dreszcz
Przewidywale chodź udziela się nagle
Znam to uczucie już
Wokół tysiące Bóstw
To we mnie jest
To we mnie jest
Niecodzienne prądy płyną
To we mnie jest
To we mnie jest
I wciągam je ustami
To we mnie jest
To we mnie jest
Nie opanowane zmysłem
To we mnie jest
To we mnie jest
Wyrzutów sumienia zero
Wyrzutów sumienia zero
Wyrzutów sumienia zero
Niezapomniane myśli tworzą napięcie
Jeszcze nie znany grunt
Cichy euforii głód
Wypowiedziane w tłumie niczym zaklęcie
Działa od razu tu
Wroga mi jesteś już
To we mnie jest
To we mnie jest
Niecodzienne prądy płyną
To we mnie jest
To we mnie jest
I wciągam je ustami
To we mnie jest
To we mnie jest
Nie opanowane zmysłem
To we mnie jest
To we mnie jest
Wyrzutów sumienia zero
Wyrzutów sumienia zero
Wyrzutów sumienia zero
Lekka niepewność
Ten pierwszy krok
Chcesz wygrać ze mną
Ucieka wzrok
Zaczyna wkręcać
Ten świateł blask
To bicie serca
Nie pierwszy raz
To we mnie jest
To we mnie jest
Niecodzienne prądy płyną
To we mnie jest
To we mnie jest
I wciągam je ustannie
To we mnie jest
To we mnie jest
Nie opanowane zmysłem
To we mnie jest
To we mnie jest
Wyrzutów sumienia zero
We mnie jest
We mnie jest
We mnie jest
We mnie jest
I wciągam je ustannie
We mnie jest
We mnie jest
We mnie jest
We mnie jest
Wyrzutow sumienia zero



Writer(s): Adrian Owsianik, Kamila Witek, Weronika Juszczak


Weronika Juszczak - Zero
Album Zero
date of release
08-04-2018

1 Zero




Attention! Feel free to leave feedback.