Lyrics Zacznij od Bacha - Zbigniew Wodecki
Gdy
musisz
wstać
Choć
tulisz
tak
pod
głową
obłoczek
snu
I
słów
tyle
znasz
uczonych
cicho
przez
noc
A
tu
dzień
wstaje
już
kolorowo
- witaj!
Gdy
musisz
wstać
Bo
słońce
już
zawiesza
na
szczytach
wież
Poranny
swój
szal
i
rusza,
cień
w
długi
marsz
Wokół
drzew
krząta
się
ptaków
rzesza
- witaj!
Zacznij
od
Bacha,
nim
słońce
po
dachach
Zeskoczy,
jak
kot
po
nocy
ćmej
I
zacznij
od
Bacha,
gdy
w
progu
się
waha
Ktoś,
kto
winien
wejść,
a
może
nie
Gdy
musisz
wstać
Choć
tulisz
tak
pod
głową
obłoczek
snu
I
słów
tyle
znasz
uczonych
cicho
przez
noc
A
tu
dzień
wstaje
już
kolorowo
- witaj!
Gdy
musisz
wstać
Bo
słońce
już
zawiesza
na
szczytach
wież
Poranny
swój
szal
i
rusza,
cień
w
długi
marsz
Wokół
drzew
krząta
się
ptaków
rzesza
- witaj!
Zacznij
od
Bacha,
nim
słońce
po
dachach
Zeskoczy,
jak
kot
po
nocy
ćmej
I
zacznij
od
Bacha,
gdy
w
progu
się
waha
Ktoś,
kto
winien
wejść,
a
może
nie

1 Zabiorę cię dziś na bal
2 Zacznij od Bacha
3 Izolda
4 To Nie My
5 Znajdziesz Mnie Znowu
6 Chałupy Welcome to
7 Kochaj Mnie
8 Oczarowanie
9 Z Tobą Chcę Oglądać Świat
10 Najszczęśliwszy Maj
11 Tak bardzo wierzę w nas
12 Lubię Wracać Tam Gdzie Byłem
13 Mona Lisa
14 Opowiadaj Mi Tak
15 Tylko Ty, Tylko Ty
16 Nad Wszystko Uśmiech Twój
17 Dobranoc, Dobranoc
Attention! Feel free to leave feedback.