Lyrics Izolda - Zbigniew Wodecki feat. Katarzyna Rodowicz
To była Izolda, smutniejsza od łez
Niebieska, jak ziemi tło
Jeszcze dziś wierny jej jest
Nocą mój cichy dom
To była Izolda, mądrzejsza, niż ja
Wierniejsza, niż noce złe
Jak sadów różowa mgła
Wiosną mi rozwiała się
Potem był ktoś i krótkie lato
I ten zachód słońca ciągle nowy
Był dobry czas, nie wspominałem już swojej Izoldy kolorowej
Dzisiaj widziałem ją, ta smutna, ta nieśmiała szara pani
Czy to Ona? Przecież nie ja!
To czas okazał się tak nie życzliwy dla niej
To nie Ona, widziałem Ją
Widziałem ją
To była Izolda, smutniejsza od łez
Niebieska, jak ziemi tło
Jeszcze dziś wierny jej jest
Nocą mój cichy dom
To była Izolda, mądrzejsza niż ja
Wierniejsza, niż moce złe
Jak sadów różowa mgła
Znikła mi pośród drzew
Starych drzew
Attention! Feel free to leave feedback.