Lyrics VIP - Zeamsone
Mhm,
Friz
VIP,
VIP,
gdzie
są
ci
ludzie?
Nie
widać
ich?
Wchodzę
na
księżyc
jak
Billie
Jean
(Billie
Jean)
Woah,
VIP,
VIP,
gdzie
są
ci
ludzie?
Nie
widać
ich
Wchodzę
na
księżyc
jak
Billie
Jean
Suko
już
na
osiedlu
nie
dziwi
nic
Nie
masz
tu
wstępu,
dostępu
do
płyt
Ja
chodzę
po
ciemku,
my
VVS
lit
Prędzej
widziałem
tu
scenę
niż
spod
niej
Noszę
spodnie
True
Religion
jeans
VIP,
VIP,
otrzyj
łzy,
idź
po
kwit
Dziewięć
żyć
każdy
film
Dobry
dym,
nicotine
Jebać
spinę,
jebać
problem
808,
Zeams,
Friz
Dziś
nie
martwię
się
o
drobne
Mam
we
krwi
VIP
Więzienny
pomarańcz,
suko
to
jest
VLONE
Się
musisz
postarać,
żeby
być
mą
ździrą
Nie
białe
Jordany,
dzisiaj
białe
wino
Jestem
najebany
jakby
coś
mnie
zbiło
Czy
to
na
pewno
jest
miłość?
(Woah)
Czy
to
na
pewno
jest
miłość?
(Woah,
Woah)
Czy
to
na
pewno
jest
miłość?
Rozbijam
butelkę,
listów
nie
wysyłam
Następna
w
nowym
Benzie,
jest
klasa
jak
Zidane
Nie
szukamy
nowej
pracy,
na
osiedlu
nas
nie
widać
Marzy
mi
się
working
at
home
na
Malediwach
Jestem
twoim
ziomem,
jestem
twoim
bratem
W
słuchawce,
na
żywo
nie
mam
na
to
czasu
Nie
w
masce
o
dziwo
pokazuje
światu
się
Nigdy
nie
unikam
smaku
w
grze
Nie
słyszę
zza
okna
co
pierdoli
frajer
Kabina
wygodna,
wygłuszona
nawet
Jestem
poza
domem,
jestem
ponad
prawem
Dziś
mam
aureolę,
działam
w
dobrej
sprawie
Mhm,
Friz
Działam
w
dobrej
sprawie
VIP
Działam
w
dobrej
sprawie
VIP
VIP,
VIP,
gdzie
są
ci
ludzie?
Nie
widać
ich
Wchodzę
na
księżyc
jak
Billie
Jean
Suko
już
na
osiedlu
nie
dziwi
nic
Nie
masz
tu
wstępu,
dostępu
do
płyt
Ja
chodzę
po
ciemku,
my
VVS
lit
Prędzej
widziałem
tu
scenę
niż
spod
niej
Noszę
spodnie
True
Religion
jeans
VIP,
VIP,
otrzyj
łzy,
idź
po
kwit
Dziewięć
żyć
każdy
film
Dobry
dym,
nicotine
Jebać
spinę,
jebać
problem
(problem)
808,
Zeams,
Friz
Dziś
nie
martwię
się
o
drobne
Mam
we
krwi
VIP
Więzienny
pomarańcz,
lecz
wolny
jak
stilo
Przeżywam
se
życie
z
ekranu
na
żywo
Nie
podawaj
ręki
jak
nie
ufasz
chwilom
Przez
parę
tych
lat
trochę
się
porobiło
Trochę
się
porobiło,
czy
to
na
pewno
jest
miłość?
O,
o,
czy
to
na
pewno
jest
miłość?
Co
się
właśnie
wydarzyło?
Czym
dziś
skurwielu
jest
Hip-Hop?
(skurwielu)
Wielu
tego
nie
przeżyło
(w
chuj
wielu)
Budujesz
czy
robisz
destroy?
(destroy)
Dzisiaj
cię
biorę
na
wynos
(wynos)
Co
dzisiaj
pijesz
w
swym
kubku?
Czy
to
na
pewno
jest
wino?
Potrafię
nawijać
do
ludu,
do
części
kobiet
co
nie
traci
rozumu
Potrafię
nawijać
do
braci
i
tłumów,
czy
możesz
to
zrobić
bez
trudu?
Niech
pierwszy
lepiej
rzuci
kamieniem,
kto
winny
jest
Lepiej
niech
będzie
to
VVS
VIP,
VIP,
gdzie
są
ci
ludzie?
Nie
widać
ich
Wchodzę
na
księżyc
jak
Billie
Jean
Suko
już
na
osiedlu
nie
dziwi
nic
Nie
masz
tu
wstępu,
dostępu
do
płyt
Ja
chodzę
po
ciemku,
my
VVS
lit
Prędzej
widziałem
tu
scenę
niż
spod
niej
Noszę
spodnie
True
Religion
jeans
VIP,
VIP,
otrzyj
łzy,
idź
po
kwit
Dziewięć
żyć
każdy
film
Dobry
dym,
nicotine
Jebać
spinę,
jebać
problem
(problem)
808,
Zeams,
Friz
Dziś
nie
martwię
się
o
drobne
Mam
we
krwi
VIP
1 Ye
2 Cena Ambicji
3 UNIWERSUM
4 Palm Angels
5 HIGH RIGHT NOW
6 Leakosong
7 Poszło
8 Dubai
9 VIP
10 Kolejny Rozbity Bentley
11 PHANTOM
12 BIO
13 Deski
14 Z Dawnych Krain
15 Kominiarka Nike
16 callin my name
17 Jeszcze Raz
18 A Ty śpij
Attention! Feel free to leave feedback.