Lyrics jagodowe oczy - bryska
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Patrzą,
śledzą
Ah
ja
mam
ich
dosyć
Trujące
spojrzenia
Jagodowe
ślepia
Znów
ktoś
we
mnie
wlepia
A
mnie
to
onieśmiela
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Patrzą,
śledzą
Ah
ja
mam
ich
dosyć
Trujące
spojrzenia
Jagodowe
ślepia
Znów
ktoś
we
mnie
wlepia
A
mnie
to
onieśmiela
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Niewinny
uśmiech
Leśna
symfonia
Ja
na
dotyk
czuła
Napięta
struna
Hipnotyzują
Paraliżują
Jagodowe
oczy
Znów
mnie
pilnują
Cały
koszyk
jagód
trujących
Może
chcesz
trochę
To
ci
zaniosę
Cały
koszyk
jagód
trujących
Częstuj
się
proszę
Ja
mam
już
dosyć
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Myśli
robaczywe
Lęku
nic
nie
ukoi
Prosto
z
twoich
ust
Pełzną
do
mnie
powoli
W
koszyk
splatam
dłonie
Idę
tulić
pokrzywy
Bo
wy
wszyscy
tutaj
Jacyś
tacy
niemili
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Patrzą,
śledzą
Ah
ja
mam
ich
dosyć
Trujące
spojrzenia
Jagodowe
ślepia
Znów
ktoś
we
mnie
wlepia
A
mnie
to
onieśmiela
Jagodowe
oczy
Jadowite
oczy
Patrzą,
śledzą
Ah
ja
mam
ich
dosyć
Trujące
spojrzenia
Jagodowe
ślepia
Znów
ktoś
we
mnie
wlepia
A
mnie
to
onieśmiela
Weźcie
mi
w
końcu
dajcie
wszyscy
święty
spokój...
No...
Attention! Feel free to leave feedback.