Lyrics Obsesja - yurhvibe

Ta suka jest crazy ma na mnie obsesję
To gówno jest chore, ale ciągle chcę więcej
Jestem na fashion weeku
Kocham designer oni dalej bez stylu
Robię co chcę, nie co muszę
Za dużo gazu dlatego się krztuszę
Your boyfriend is so fucking loser
Ta dziwka myli Converse z Rick Owens
Jestem wavy, jestem crazy, a to głównie przez tabletki
Mogę kupić tamtej suce, nowy bag i nową bluzę
Podjeżdżamy centrum wwa, choć nie pachnę jak Warszawa
Każdy twój ziomek był og, wyjebali się na brata
Mam obsesję na punkcie kasy
Nie chcę być jak każdy
Dlatego wstaję, nagrywam yea
Jak jebana maszyna yea
Noc się dopiero zaczyna
Znowu na x mała proszę wybacz
Mówią co nie mogli by zrobić no a chuja mogą
Dolewamy to do kubka, odpływamy jak titanic
Twoja suka zjadła oxa, zostawiła u mnie stanik
Wszędzie liczby dookoła pierdolone jak w matrixie
Jestem najświeższy w tym gównie, na oklaski to nie liczę
Ta suka jest crazy ma na mnie obsesję
To gówno jest chore, ale ciągle chcę więcej
Jestem na fashion weeku
Kocham designer oni dalej bez stylu
Robię co chcę, nie co muszę
Za dużo gazu dlatego się krztuszę
Your boyfriend is so fucking loser
Ta dziwka myli Converse z Rick Owens
Ta suka jest crazy ma na mnie obsesję
To gówno jest chore, ale ciągle chcę więcej
Jestem na fashion weeku
Kocham designer oni dalej bez stylu
Robię co chcę, nie co muszę
Za dużo gazu dlatego się krztuszę
Your boyfriend is so fucking loser
Ta dziwka myli Converse z Rick Owens
Jestem wavy, jestem crazy, a to głównie przez tabletki
Mogę kupić tamtej suce, nowy bag i nową bluzę
Podjeżdżamy centrum wwa, choć nie pachnę jak Warszawa
Każdy twój ziomek był og, wyjebali się na brata