Lyrics and translation Łydka Grubasa - Ogórek

Ogórek

Wszyscy to bardzo, bardzo lubimy
Kiedy ogórka kisimy
(Kisimy!)
Woda solona, czosnek i koper
Tak podbijemy Europę
(Ropę!)
Kisi Monachium, kisi Orneta
Kisi Królowa Elżbieta
(Żbieta!)
Mnisi Spahisi
Oraz hippisi
Każdy se chętnie ogóra zakisi i już

Dziesięć witamin, wolne rodniki
Kiedy wychodzi giną owsiki
W szkole i w pracy, i na wakacjach
Mleczanowa fermentacja

Kiedy u chłopa ogórek zdrowy
Łatwiej nawiązać kontakt wzrokowy
Na horyzoncie pojemna beczka
Czas zakisić ogóreczka, hej

Kiedy w słoikach kończy się gnicie
Wtedy zaczyna się życie
(Życie!)
Kisi dziś Bułgar, kisi i Turek
Strażak policjant i nurek
(Nurek!)
Chociaż miał Rysiek puste kieszenie
Zawsze miał czas na kiszenie
(Szenie!)
Płacze mi matka, płacze mi córa
Dawaj mi tata tu zara ogóra i już

Dziesięć witamin, wolne rodniki
Kiedy wychodzi giną owsiki
W szkole i w pracy, i na wakacjach
Mleczanowa fermentacja

Kiedy u chłopa ogórek zdrowy
Łatwiej nawiązać kontakt wzrokowy
Na horyzoncie pojemna beczka
Czas zakisić ogóreczka, hej

Kiedy ogórka pcham do słoika
Gra mi anielska muzyka
(Zyka!)
Kiedy ogóra pcham do słoika
Gra mi anielska muzyka
(Zyka!)
Zyka! (Zyka!)

Dziesięć witamin, wolne rodniki
Kiedy wychodzi giną owsiki
W szkole i w pracy, i na wakacjach
Mleczanowa fermentacja

Kiedy u chłopa ogórek zdrowy
Łatwiej nawiązać kontakt wzrokowy
Na horyzoncie pojemna beczka
Czas zakisić ogóreczka, yeah

Ogóry do góry
Ogóry do góry

Concombre

Nous aimons tous beaucoup, beaucoup ça
Quand on fait mariner le concombre
(On le fait mariner!)
Eau salée, ail et aneth
On conquiert ainsi l'Europe
(Le pétrole!)
Munich se marine, Orneta se marine
La reine Élisabeth se marine
(Élisabeth!)
Les moines Spahisi
Et les hippies
Tout le monde aime mariner son concombre et c'est tout

Dix vitamines, radicaux libres
Quand ils sortent, les oxyures disparaissent
À l'école, au travail et en vacances
Fermentation lactique

Quand le concombre du paysan est sain
Il est plus facile de faire contact visuel
À l'horizon, un tonneau volumineux
Il est temps de faire mariner le concombre, hey

Quand la pourriture se termine dans les bocaux
Alors la vie commence
(La vie!)
Le Bulgare se marine aujourd'hui, le Turc aussi
Le pompier, le policier et le plongeur
(Le plongeur!)
Même si Ryszard avait les poches vides
Il avait toujours du temps pour mariner
(Le foin!)
Ma mère pleure, ma fille pleure
Donne-moi papa ce concombre tout de suite

Dix vitamines, radicaux libres
Quand ils sortent, les oxyures disparaissent
À l'école, au travail et en vacances
Fermentation lactique

Quand le concombre du paysan est sain
Il est plus facile de faire contact visuel
À l'horizon, un tonneau volumineux
Il est temps de faire mariner le concombre, hey

Quand je pousse le concombre dans le bocal
Je joue de la musique angélique
(Zyka!)
Quand je pousse le concombre dans le bocal
Je joue de la musique angélique
(Zyka!)
Zyka! (Zyka!)

Dix vitamines, radicaux libres
Quand ils sortent, les oxyures disparaissent
À l'école, au travail et en vacances
Fermentation lactique

Quand le concombre du paysan est sain
Il est plus facile de faire contact visuel
À l'horizon, un tonneau volumineux
Il est temps de faire mariner le concombre, yeah

Les concombres vers le haut
Les concombres vers le haut