paroles de chanson Lizbona, Rio i Hawana - Anna Maria Jopek
Są
dni,
kiedy
masz
naprawdę
dość
I
chcesz
uciec
od
siebie
i
ludzi
najdalej,
jak
tylko
się
da
Lizbona,
Rio
i
Hawana
kuszą
cię
Obiecują
ci
zmianę,
lepsze
życie,
nową
twarz
Więc
gnasz
Każdy
dzień
to
nowy
port
Ale
czujesz,
ramiona
tak
ciężkie
od
smutku
i
krtań
pełna
łez
Im
dalej
jesteś,
tym
wyraźniej
widzisz
to
Że
ta
podróż
musi
w
tobie
zacząć
się
Nie
trać
ani
dnia
Gorzki
żal
to
mit
Żadnej
z
twoich
skarg
Nie
usłyszy
nikt
W
najpiękniejszym
z
miast
Ci
nie
będzie
lżej
Więc
Lizbony
blask
Najpierw
w
sobie
miej
La-la-la-la-la
La-la-la-la-la
La-la-la-la-la-la-la
La-la-la-la-la-la-la
La-la-la-la-la-la-la
La-la-la-la-la-la-la
Już
wiesz
Długi
rejs
nie
da
ci
nic
Jeśli
duszę
masz
ranną
A
pamięć
uwiera
jak
cierń
Lizbonę,
Rio
i
Hawanę
nawet
też
Spróbuj
nosić
w
sobie
Na
deszczowy
dzień
Nie
trać
ani
dnia
Gorzki
żal
to
mit
Żadnej
z
twoich
skarg
Nie
usłyszy
nikt
W
najpiękniejszym
z
miast
Ci
nie
będzie
lżej
Więc
Lizbony
blask
Najpierw
w
sobie
miej
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
La-la-ja-la-ja
Lizbonę,
Rio
i
Hawanę
Ty
czasem
nosić
w
sobie
chciej
Lizbonę,
Rio
i
Hawanę
Na
deszczowy
dzień
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.