Paroles et traduction Filipek - Baby, Don't Cry

Baby, Don't Cry

Ja - lubiłem latarnie i światła mijania
Choć każdy kilometr w ogarniętym aucie
Przygotowywał nas do rozstania
Mgla - nią się nie przejmuj zaraz pokaże co to ostra jazda
Poduszki powietrzne się nam przydadzą
Do oglądania nieba przy gwiazdach
Tła - to kolory pragnień i tłuste pastele
Gdy mowie poważnie coś mnie zagłusza jak wuwuzele
Zła - za moje kłamstwa byłaś nie raz i to dosyć długo
Bo lubię kłamać tutaj tak prawdę mówiąc
Don't cry- skończę pijany na cudzych trawnikach
Nie jestem wart dwunastu groszy Kazika
Mężczyźni są dzisiaj jak akwarele
Bo najpierw zamoczą by dopiero potem
Tobie pokazać co to marzenie
I nie łudź się ja jestem taki sam
Maskę dopiero zdejmę przy końcowych napisach
Jak gdzieś widzę spokój to już mnie telepie
By koniec końców to rozpierdolić
Bad decisions make good stories
Baby don't cry
Bylem dla seksu po lampce wina
W studenckim mieszkaniu z pusta lodówka
To była chwila
Ja bylem jak film taki co wciąga
Podnosi ciśnienie
Ma jedna wadę
Wiadome zakończenie
Jak w Halloween
Stoję w twych drzwiach
Dostane co zechce
I to nie cukierek
A coś czym będę mógł ci zabrać powietrze
Ja jestem jak aktor taki co role gra cala dobę
I z cala sympatia nawet dla ciebie z tym nic nie zrobię
Na projektorze widzisz wspomnienia
Wszystko zlepione w jedna mieszankę
Nie dałem ci róż bo nie lubię kwiatów
Częściej niż bukiet poszczałem wiązankę
Grałem jak Szpilman melodie życia
Chociaż za oknem się walił świat
Mój hermetyczny wciąż był w porządku
Zapominając o opływie lat
Jestem artysta który nie dawno grał koncert za propsy
Dziś to wspominam niczym Grzegorz Markowski
Ja jestem artysta który po nocach ubiera myśli w słowo
Rano ma ból głowy i umowę śmieciową
By KanekiMonster

Baby, Don't Cry

I used to love streetlights and passing beams,
Though every kilometer in the smoke-filled car
Prepared us for parting.
Fog - don't worry about it, I'll show you what a wild ride is,
Airbags will come in handy
For watching the starry sky.
Backgrounds - they are colors of desires and greasy pastels,
When I speak seriously, something drowns me out like vuvuzelas.
Angry - you were many times for my lies, and for quite a while,
Because I like to lie, to tell the truth.
Don't cry - I'll end up drunk on someone else's lawns,
I'm not worth twelve groszy like Kazik.
Men today are like watercolors,
Because they first get wet, only then
To show you what a dream is.
And don't kid yourself, I'm the same,
I'll only take off the mask during the end credits.
If I see peace somewhere, it already shakes me,
To eventually fuck it up.
Bad decisions make good stories,
Baby, don't cry.
I was there for sex after a glass of wine,
In a student apartment with an empty fridge,
It was a moment.
I was like a movie that draws you in,
Raises your blood pressure,
Has one flaw,
A known ending.
Like in Halloween,
I stand at your door,
I'll get what I want,
And it's not candy,
But something I can take your breath away with.
I'm like an actor who plays a role all day,
And with all due respect, even for you, I won't do anything about it.
On the projector you see memories,
Everything glued into one mixture.
I didn't give you roses because I don't like flowers,
More often than a bouquet, I sent a harsh message.
I played the melody of life like Szpilman,
Even though the world was collapsing outside the window,
My hermetic one was still in order,
Forgetting about the passage of time.
I am an artist who recently played a concert for props,
Today I recall it like Grzegorz Markowski.
I am an artist who dresses thoughts in words at night,
In the morning, he has a headache and a junk contract.
By KanekiMonster