paroles de chanson Ballada O Spalonej Synagodze - Jacek Kaczmarski
Żydzi,
Żydzi
wstawajcie,
płonie
synagoga!
Cała
Wschodnia
Ściana
porosła
już
żarem!
Powietrze
drży,
skacze
po
suchych
belkach
ogień!
Wstawajcie,
chrońcie
święte
księgi
wiary!
Gromadzą
się
wierni
w
krąg
płonącego
gmachu
Biegają
iskry
po
pejsach,
tlą
się
długie
brody
W
oczach
blask
pożaru,
rozpaczy
i
strachu
Gdzie
będą
teraz
wznosić
swoje
próżne
modły?!
Płonie
synagoga!
Trzask
i
krzyk
gardłowy!
Belki
w
żar
się
sypią,
iskry
w
górę
lecą!
Tam
w
środku
Żyd
został!
Jeszcze
widać
ręce!
Już
czarne!
O,
Jehowo,
za
co?
O,
Jehowo!?
Noc
zapadła
stoją
wszyscy
wielkim
kołem
Chmury
nisko,
w
ciemnościach
gwiazda
się
dopala.
Patrzą
na
swe
chałaty
porosłe
popiołem,
Rząd
rąk
i
twarzy
w
mrok
się
powoli
oddala...
Stali
tak
do
rana,
deszcz
spadł,
ciągle
stali
Aż
popiół
się
zmieszał
ze
szlamem.
- Jeden
Żyd
się
spalił!
Jeden
Żyd
się
spalił!
Śpiewał
w
knajpie
nad
wódką
włóczęga
pijany.

1 Nie Lubię
2 Przedszkole
3 Poczekalnia
4 Manewry
5 Kosmonauci
6 Pustynia 80
7 Meldunek
8 Obława
9 Kasandra
10 Lekcja Historii Klasycznej
11 Misja
12 Sen Katarzyny II
13 Starość Piotra Wysockiego
14 Ballada Feudalna
15 Ballada O Spalonej Synagodze
16 Nawiedzona Wiek XX
17 Krzyk
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.