paroles de chanson Daj buszka - Jano PW
Aha,
weź
daj
mi
buszka
człowieku,
tak
Weź
daj
mi
buszka,
choć
małego
okruszka
Nie
chcę
mi
się
wstawać
z
łóżka,
złapałem
lenia
Tak
się
najarałem,
a
nie
ma
nic
do
jedzenia
Na
pusty
samar
został
mi
joint
do
spalenia
Wiec
wziąłem
buszka,
jednego
i
drugiego
I
odleciałem
tak,
że
znalazłem
się
w
San
Diego
Po
czym
otworzyłem
oczy,
zborchałem
buszka
znów
To
był
porządny
sków,
ciągle
mi
mało
A
co
najgorsze
w
samarze
nic
nie
zostało
Za
duże
buchy
się
brało
i
mam
efekty
Co
ja
teraz
będę
jarać,
brak
hajsu
w
kielni
Może
zadzwonię
maybe,
w
kredo
coś
skreślę
Pomyślałem
o
koleżce,
co
dużo
smaży
I
chyba
hajs
mi
leży,
a
mi
kurwa
skręt
się
marzy
Zadzwoniłem,
załatwiłem,
chmurę
zrobiłem
I
taki
naspawany
do
końca
dnia
już
chodziłem
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Pewnego
razu
siedziałem
u
ziomeczka
Nabił
mi
lufke
wziąłem
buszka,
była
beczka
Pozdrowienia
dla
Malaszka,
moja
mordeczka
Złapałem
kaszlaka
jak
amator,
co
Ty
na
to?
Sam
się
aż
zdziwiłem
jak
pod
nos
mi
wjechał
baton
Wiec
wziąłem
buszka
jeszcze,
a
potem
jeszcze
Sam
już
nie
wiem
ile
tego
dymu
w
płucach
zmieszczę
Mieliśmy
zostawić
resztę
na
potem,
co
tam
Może
jeszcze
przed
snem
jednego
lolka
zmotam
Ach,
jak
ja
to
kocham
jak
w
sakwie
się
nie
mieści
Opowieści
dziwnej
treści,
o
jednym
buszku
Co
zrobił
mi
dziurę
w
mózgu
i
watę
z
mózgu
Ale
jak
Jano
jara,
to
jest
czysty
oldschool
I
nie
zabierzesz
mi
tego,
nie
zabierzesz
mi
tego
(Ty,
weź
mi
oddaj
tego
blanta,
no
daj
jeszcze
buszka
no)
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Ajaj
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
buszka,
daj
daj
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.