Paroles et traduction Jordah - Samolot

Samolot

Ta wysokość mnie sprowadza na ziemię
Sprawia, że całkiem mięknę
Gdzie jest teraz moja pewność siebie?
Ciężko mi się przebywa w niebie
Dojeżdżają mnie te przeciążenia
Perspektywa się drastycznie zmienia
Nic mnie nie ogranicza, a nie mam miejsca
Niepokój czuję, kiedy wyjeżdżam
Zbliża się ziemia
Znowu lecę w miejsce, którego nie znam
Znowu dojeżdża mnie sytuacja całkiem nowa
Nie klaskałem, gdy samolot wylądował
Kilka myśli wpada, kiedy czekam na walizkę
Po co mi są te pierdoły wszystkie?
Dobija mnie to, więc staram się jednak tak nie myśleć
Bo szybko wpływam na mieliznę

Lecę samolotem, lecę, lecę samolotem
Niedługo pewnie będę z powrotem
Lecę samolotem, lecę samolotem
Ciekawe co zdarzy się potem
Lecę samolotem, lecę, lecę samolotem
Niedługo pewnie będę z powrotem
Lecę samolotem, lecę samolotem
Ciekawe co zdarzy się potem

Mam ziomków, którzy boją się latać
A to jest jedyny sposób zdobywania świata
Poza tym żaden z nich się do tego nie przyzna
Każdy chce być wysoko, ale większość się cyka
Lecę samolotem, lecę, lecę samolotem
Niedługo powinienem być z powrotem
W tym czasie pewnie wszyscy się trochę zmienimy
Także wrócę trochę inny
Wszystko dookoła wydaje się być przepiękne
Raz na jakiś czas psują krew turbulencje
Mała zmiana skutecznie niszczy spokój
I prawdopodobnie zdarzy się to znowu
Jak jesteś wysoko życie to zazwyczaj bragga
Na luzie mógłbyś polecieć na koniec świata
Ale kiedy już ucichną brawa
Finał jest zawsze taki, że lądujesz albo spadasz
I nara, i nara, i nara

(Lecę samolotem, lecę samolotem, lecę samolotem
Lecę samolotem, lecę samolotem, lecę samolotem)

Lecę samolotem, lecę, lecę samolotem
Niedługo pewnie będę z powrotem
Lecę samolotem, lecę samolotem
Ciekawe co zdarzy się potem
Lecę samolotem, lecę, lecę samolotem
Niedługo pewnie będę z powrotem
Lecę samolotem, lecę samolotem
Ciekawe co zdarzy się potem

Airplane

This altitude brings me down to earth
Makes me soft as dough
Where's my confidence now?
Up in the clouds, I'm struggling
You can hear the pressure in my voice
The perspective's drastically changing
I'm free as a bird, but I'm feeling so confined
I feel uneasy when I'm taking off
The ground is approaching
Heading to a place I don't know again
Navigating a situation that feels so foreign
I didn't clap when the plane landed
Thoughts rush in while I wait for my suitcase
What am I doing with all of this nonsense?
It overwhelms me, but I try to push those thoughts away
Because I'll quickly run aground

I'm flying on an airplane, flying, flying on an airplane
I'll probably be back soon
I'm flying on an airplane, flying on an airplane
I wonder what will happen next
I'm flying on an airplane, flying, flying on an airplane
I'll probably be back soon
I'm flying on an airplane, flying on an airplane
I wonder what will happen next

I have friends who are terrified of flying
Yet it's the only way to see the world
But none of them will admit it
Everyone wants to be up high, but most are too scared
I'm flying on an airplane, flying, flying on an airplane
I should be back soon
In the meantime, we'll all probably change a little
I'll come back a bit different, too
Everything around me seems so beautiful
Every now and then, turbulence ruins it
A small change can really ruin the peace
And it'll probably happen again
When you're up high, life is usually a brag
You could easily fly to the end of the world
But when the applause dies down
The only ending is landing or crashing
So long, so long, so long

(I'm flying on an airplane, flying on an airplane, flying on an airplane
I'm flying on an airplane, flying on an airplane, flying on an airplane)

I'm flying on an airplane, flying, flying on an airplane
I'll probably be back soon
I'm flying on an airplane, flying on an airplane
I wonder what will happen next
I'm flying on an airplane, flying, flying on an airplane
I'll probably be back soon
I'm flying on an airplane, flying on an airplane
I wonder what will happen next