paroles de chanson Intro - Kizo
Stawiali
prognozy
marne,
szkoły
nie
mam
żadnej
Widać
gdy
to
oni
dzisiaj
za
ladą
w
McDonaldzie
Patrz
w
oczy
prawdzie,
to
boli
najbardziej
Wychowany
przez
babcie,
później
ulicę,
ty
mówisz
o
lepszym
starcie?
Stworzyłem
dzieło,
prawdziwy
obraz
ulicy
Nie
zatrzymają
mnie
dissy
ani
kordony
policji
To
dla
ziomali
co
brak
na
życie
mieli
polisy
Nie
dla
baranów
co
szukają
wrażeń
tylko
po
to
by
się
szczycić
Paczki
dostarcza
nie
tylko
DHL,
dwa
kolory
Zieleń
biel,
płatny
seks,
insta
girl,
jara
ludzi
wszystko
co
złe
Kumam
Sarius
jak
kumam
sens,
w
chuju
mam
ten
cały
wypchany
fejm
Chuj
mnie
ten
twój
podrobiony
Phillipp
Plein,
odkąd
robie
rap
problemów
mam
mniej
Nocą
latamy,
jemy
fast
food
Sportowy
styl
bez
czerwonych
pasków,
kumasz
przelot,
benzyna
pod
maską
Życie
to
jest
pojebane
za
bardzo,
lecz
tacy
jak
my
spokojem
gardzą
Smutno
gdy
mordy
wolność
tracą,
w
pewnych
zawodach
to
nazwiesz
pauzą
To
się
zaczęło,
to
się
zaczęło,
stworzyłem
dzieło
To
się
zaczęło,
stworzyłem
dzieło,
to
się
zaczęło
Jestem
artystą
i
dla
mnie
to
przełom,
dla
moich
ludzi
to
przełom
Na
świecie
rządzi
przemoc
i
pieniądz,
dlatego
stworzyłem
dzieło
25
lat
mi
to
zajęło
by
stworzyć
dzieło
1 Intro
2 Pegaz
3 Artysta Z Blizną
4 Aperol
5 Jacuzzi na 42
6 Przyjemniaczki
7 Banger King
8 Mr. Gino
9 Taki Zwyczaj
10 Życie jest piękne
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.