paroles de chanson Do Zoba - Kuban
Tekst
prostolinijny,
ale
w
środku
cię
skręca
Spoko,
nie
oczekuje
hołdu
na
klęczkach
Po
prostu
biorę
kawałek
tortu
i
spieprzam
Niektórzy
lądują
od
tego
sportu
na
deskach
Wielu
starych
ziomków,
nadal
kibicuje,
a
wcale
nie
stawiam
proszków
Dziś
fani
nie
kupią
już
kota
w
worku
Ale
po
singlach
stary
nie
spalę
mostów
Wiem,
liczą
na
wiele,
ale
my
nadal
z
rodziną
na
czele
Wielu
by
dawno
patrzyło
na
przelew
przy
pracy
A
dla
nas
nie
bilon
jest
celem
Co
ty
myślałeś?
Kuban
na
chwilę?
Koty
niemrawe
odpulam
i
idę
Foty
dla
fanek
i
wóda
na
bibie
I
klamoty
brane
by
fruwać
co
weekend,
do
zoba
U
ciebie
w
mieście?
Do
zoba
W
potrzebie
będziesz?
Do
zoba
Jak
moim
skończy
się
zieleń
Dilerem
jesteś?
Do
zoba
U
ciebie
w
mieście?
Do
zoba
W
potrzebie
będziesz?
Do
zoba
Jak
moim
skończy
się
zieleń
Dilerem
jesteś?
Do
zoba
Jak
miałbym
urodzić
się
drugi
raz
To
drugi
raz
rap,
nie
ma
co
O
5 rano
do
fuchy
gnać,
dopóki
mam
rap
nie
ma
co
Jak
miałbym
urodzić
się
drugi
raz
To
drugi
raz
rap,
nie
ma
co
O
5 rano
do
fuchy
gnać,
dopóki
mam
rap
nie
ma
co
Wciąż
spakowany,
w
tygodniu
kilka
razy
zmieniana
lokalizacja
Chodź
razem
z
nami,
małymi
krokami
bierzmy
góry
na
warsztat
A
błędy
młodości,
zdarzają
się,
pewnie
Pijane
hormony
zwykle
palą
się
we
mnie
Kaganiec
na
gębę?
Nam
się
nie
przyda,
to
jak
namiot
na
Kempie
Piszę
to
w
chuj
pijany,
ale
już
legal
przerobię
na
trzeźwo
Nalej
mu
teraz
za
projekt,
by
jebnął
Hampelu
nie
ma,
renomę
ma
pewną
Tyle
wielokrotnych
po
pijaku
nieźle
Nie
byle
zawodnik,
na
kozaku
jeżdżę
Nie
widzę
podobnych,
a
plakatów
więcej
Jak
chętnych,
a
wakatów
mniej
jest
Wciąż
znany
tercet
Przed
oczami
wersy
mamy
od
mani
MC
Oddani
tej
grze
Nikt
się
nie
pyta
już
skąd
mamy
respekt
Wciąż
znany
tercet
Przed
oczami
wersy
mamy
od
mani
MC
Oddani
tej
grze
Nikt
się
nie
pyta
już
skąd
mamy
respekt
Mój
producent
o
ślady
się
pyta
Zastanawiają
się
fani
gdzie
płyta
Spoko,
już
dawno
skubany
napisał
Serio
z
Kubanem
napisał?
O
masz
Myślisz,
że
gramy
od
dzisiaj?
Bo
popędzamy
to
damy
niewypał?
Ma
się
bawić
publika
A
przy
okazji
zbieramy
kapitał
U
ciebie
w
mieście?
Do
zoba
W
potrzebie
będziesz?
Do
zoba
Jak
moim
skończy
się
zieleń
Dilerem
jesteś?
Do
zoba
U
ciebie
w
mieście?
Do
zoba
W
potrzebie
będziesz?
Do
zoba
Jak
moim
skończy
się
zieleń
Dilerem
jesteś?
Do
zoba
Jak
miałbym
urodzić
się
drugi
raz
To
drugi
raz
rap,
nie
ma
co
O
5 rano
do
fuchy
gnać,
dopóki
mam
rap
nie
ma
co
Jak
miałbym
urodzić
się
drugi
raz
To
drugi
raz
rap,
nie
ma
co
O
5 rano
do
fuchy
gnać,
dopóki
mam
rap
nie
ma
co
1 Outro
2 Mój Rap, Mój Interes
3 Do Zoba
4 26-300
5 Dzień Dla Siebie
6 Z Tej Samej Gliny
7 Ex
8 Nie Mów, Że Nie Wiesz
9 Za Młodu
10 Nadzieja Glupich
11 Ich Rap, A Nasz Rap
12 Stypa
13 Czego Się Boję
14 Było, Nie Minęło
15 Mamy Swoje Za Uszami
16 Jak Na Ironię
17 Jak Gdyby Nic
18 Flatera
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.