paroles de chanson Jednoaktówka Jesienna Z Życia Okulisty - Maryla Rodowicz
A
tu
jesień,
lecą
liście,
Na
podłogę
oczywiście,
a
najbardziej
okuliście.
Jednoaktówka
jesienna
z
życia
okulisty
Nad
przychodnią
wiatr
zagwizdał
Ciche
requiem
zwiędłym
kwiatom
Nie
dopatrzył
okulista
A
tu
przeleciało
lato
A
tu
jesień,
lecą
liście.
Wszystkie
dioptrie
już
roztrwonił
Nie
trafiło
na
biednego
Komu
trzeba
uświadomił
Co
źle
widzi
i
dlaczego
A
tu
jesień,
lecą
liście,
Na
podłogę
oczywiście,
a
najbardziej
okuliście.
Odsłona
druga
Dawno
temu,
chyba
wiosną
Kogoś
szczerze
umiłował
Lecz
do
czynów
już
nie
doszło
Były
tylko
ciepłe
słowa
I
już
jesień
lecą
liście.
Ona
anioł
czarnobrewy
Żółta
suknia,
zgrabny
fezik
Miała
minus
cztery
w
lewym
I
dyskretny,
zbieżny
zezik
A
tu
jesień,
lecą
liście,
Na
podłogę
oczywiście,
a
najbardziej
okuliście.
Odsłona
trzecia
Niebem
chmury
się
mozolą
I
ostatni
padł
słonecznik
Załkał
cicho
nad
swą
dolą
Specjalista
i
społecznik
A
tu
jesień,
lecą
liście.
Z
dębem
wiatry
grają
w
wista
Babie
lato
nici
przędzie
Poczerwieniał
okulista
I
opadły
mu
żołędzie
Oj
dyna
dyna,
kurtyna!!!
1 Nie-Nie, Tak-Tak
2 Żelazko
3 Anioły Pilnują Nas
4 Walczyk Półfrancuski
5 Roztańczę W Sobie Świat
6 Kropka Nad I
7 Jednoaktówka Jesienna Z Życia Okulisty
8 Łatwopalni
9 Łza Na Rzęsie (Mi Się Trzęsie)
10 Dalej Orły
11 Druga Strona Medalu (Z Serialu "Dwie Strony Medalu")
12 Tak Czy Nie (Z Serialu "Tak Czy Nie")
13 Katarynka
14 Barbara Ubryk
15 Karolek
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.