paroles de chanson Kobieta Jest Jak Kwiat - Michał Wiśniewski
Gdzieś
w
kąciku
Twoich
ust
cicho
rośnie
w
cień
Od
wczoraj
dla
niej
już
zbyt
ciasno
jest
W
myślach
składa
aż
do
krwi,
dzień
by
mogła
być
Od
skał
mocniejsza
może
i
od
ramion
Twych
Płyną
dni,
smutne,
zimne,
złe
A
obiecałeś
radość
nieść
A
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Co
umarł
w
dłoniach
Ci
Od
tych
słów,
cierpkich,
głośnych
tak
Od
milczących
długich
chwil
A
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Czy
chcesz
by
ożył
znów,
czy
nie?
Gdzie
się
w
bólu
istnień
dwóch
Spotykacie
wy
On
bogatszy
w
czas,
coś
się
dzieje
w
nim
Ciszę
zmienia
w
ciepły
szept
Szept
w
ramion
splot
Choć
jeszcze
płacze
nocą,
uśmiech
rodzi
dzień
Z
dobrych
chwil,
bukiet
złożę
i
I
zakwitnie
u
Twych
stóp
Bo
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Co
w
dłoniach
umarł
Ci
Od
tych
słów,
cierpkich,
głośnych
zbyt
Od
milczących
długich
dni
A
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Tak
chciałbyś
żeby
znowu
żył
Z
dobrych
chwil,
bukiet
złożę
i
I
zakwitnie
u
Twych
stóp
Bo
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Co
w
dłoniach
umarł
Ci
Od
tych
słów,
cierpkich,
głośnych
zbyt
Od
milczących
długich
dni
A
ona
jest
jak
kwiat,
jest
jak
kwiat
Tak
chciałbyś
żeby
znowu
żył
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.