paroles de chanson Kilka Ostatnich Kroków - Onar
Onar,
kilka
ostatnich
kroków
By
dojść
do
szczęścia...
Potrzebuje
Twego
wsparcia
jak
nigdy
indziej,
Już
nie
liczę
na
farta
i
nie
czekam,
że
to
samo
przyjdzie
Bo
dzień
to
czas
między
wschodem
a
zachodem
Dzień
to
milion
załatwionych
spraw
To
jest
jasne
jak
słońce
Jeszcze
do
niedawna
szedłem
jak
dziecko
we
mgle
Czas
między
palcami
jak
piach
skurwiał,
że
hej
Słońce,
księżyc,
słońce
księżyc
i
tak
w
kółko.
Żarcie,
chlanie,
nowe
skoki,
plejak,
łóżko.
Mówię
sobie
"rzuć
to"-
jak
każdy
kto
rzuca
szlugi
I
zrób
krok,
bo
tych
co
nie
robią-
świat
nie
lubi
I
zrób
krok,
dla
siebie,
dla
muzyki
i
dla
ludzi
Jeden
mały
krok
jak
liść
w
pysk,
musi
Cię
obudzić
Obudził,
jak
kiedyś
dzwonek
na
przerwę
Lekcje
były
nudne,
każdy
myślał
co
po
nich
będzie
I
tak,
teraz
pobiegnę
najszybciej
jak
mogę
Dajcie
mi
siłę,
a
obiecuję,
że
Was
nie
zawiodę
Przed
sobą
drogę
mam,
Ona
jest
do
przejścia
Kilka
ostatnich
kroków
by
Dojść
do
szczęścia
Potrzebna
mi
wasza
energia,
żeby
się
przebić
Więc
wszyscy...
POMOŻECIE?
(Pomożemy)
Przed
sobą
droge
mam,
Ona
jest
do
przejścia,
Kilka
ostatnich
kroków
by
Dojść
do
szczęścia.
Potrzebna
mi
wasza
energia,
żeby
się
przebić
Więc
wszyscy...
POMOŻECIE?
(Pomożemy)
Obiecuję,
nie
zawiodę
Was,
tak
będzie
na
pewno
Energię,
którą
mam
od
Was,
można
równać
ze
słoneczną
To
właśnie
dzięki
Wam
ładuję
baterie
Nabieram
dystansu,
wdycham
tlen,
czuję
się
pewnie
Robię
małe
kroki,
które
tworzą
większy
krok,
Które
tworzą
jeszcze
większe
przebyte
odległości
Trochę
już
przebyłem,
ale
więcej
muszę
przebyć
Mogę
zrobić
wszystko,
ale
potrzebuję
tej
energii
Z
Waszych
pełnokrwistych
serc,
z
prawdziwych
emocji
Z
uniesionych
rąk,
właśnie
dzięki
temu
robię
kroki
Jedni
ludzie
są
na
głodzie,
drudzy
są
głodni
Cel
jest
jeden-
wszyscy
chcą
potrzebę
zaspokoić
Mówią
bloki,
ale
co
innego
niż
dekadę
temu,
Czemu
jestem
w
innym
miejscu
niż
chciałem
Robię
kroki,
ale
inne
niż
dekadę
temu,
Nic
nie
mów,
daj
mi
siłę,
a
ja
dam
radę
Przed
sobą
drogę
mam,
Ona
jest
do
przejścia
Kilka
ostatnich
kroków
by
Dojść
do
szczęścia
Potrzebna
mi
wasza
energia,
żeby
się
przebić
Więc
wszyscy...
POMOŻECIE?
Przed
sobą
drogę
mam,
Ona
jest
do
przejścia
Kilka
ostatnich
kroków
by
Dojść
do
szczęścia
Potrzebna
mi
wasza
energia,
żeby
się
przebić
Więc
wszyscy...
POMOŻECIE?
(Pomożemy)
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.