paroles de chanson Bic śmiesznego - Rau
Kończę
omleta,
jakie
to
dobre
Ciuszki
od
Treca
pakuję
w
torbę
Z
kilku
składników
przyrządzam
szejka
Idę
piechotą,
wstępna
rozgrzewka
W
szatni
jak
zwykle
festiwal
fiutów
Mokra
podłoga
napierdala
z
butów
Na
setkę
szafek
dostałem
w
ścisku
Na
jedną
ławkę
jest
trzystu
typów
ale
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
Idę
tryać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic,
(do
you
even
lift?)
Na
salkach
pusto,
stare
baby
Przy
hantlach
tłusto,
same
schaby
Trenerzy
wkrótce
gadają
smuty
Pusząc
przed
lutrem
obcinają
dupy
A
dupy
tymczasem
machają
kettlami
Wszyscy
się
oglądają,
czy
są
oglądani
Ja
średnio
lubię
socjalne
spędy
Ale
przecież
muszę
spompować
bicepsy,
więc
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
Idę
tryać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic,
(do
you
even
lift?)
Jest
lekki
progres
i
to
bez
sterydów
A
to
dzięki
prostej
zmianie
chwytu
Full
body
workout
to
seria
drop
sety
Nie
ma
jak
pompa,
trening
to
trening
Pikawa
mało
nie
wybuchnie,
są
endorfiny
Znika
wraz
z
tłuszczem
poczucie
winy
Patrzę
na
łapę,
szału
nie
ma
Większym
ciężarem
trzeba
ją
dojebać
więc
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
Idę
tryać
bic
bic,
tyrać
tyrać
bic
ja
Idę
tyrać
bic,
(do
you
even
lift?)
Podkręcamy
metabolizm.
Ty
ale
ty
weź
się
człowieku
opanuj,
co
ty
odpierdalasz?
Jak
to
co,
podkręcam
metabolizm.
Aha.
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.