paroles de chanson Pod Niebem - Raz Dwa Trzy
Pod
niebem
pełnym
cudów
Nieruchomieje
z
nudów
Właśnie
pod
takim
niebem
Wciąż
nie
wiem,
czego
nie
wiem
Światło
z
kolejnym
świtem
Ciągle
nazywam
życiem
Które
spokojnie
toczy
Swą
nieuchronność
nocy
Ten
błękit
snów
i
pragnień
Niejeden
z
nas
odnajdzie
A
niech
by
zaszedł
za
daleko
Pewnie
zostanie
tam
Pod
cudnym
niebem
jeszcze
Każdy
choć
jedno
miejsce
Być
może
ma
i
chwilę
Gdy
godnie
ją
przeżyje
Bo
nieba
co
w
marzeniach
Spełnia
się
albo
zmienia
Skłonni
jesteśmy
szukać
Do
bram
jego
cieżkich
pukać
Ten
błekit
snów
i
pragnień
Niejeden
z
nas
odnajdzie
A
niech
by
zaszedł
za
daleko
Pewnie
zostanie
tam
Spójrz,
gwiazdy
matowieją
I
niczym
się
nie
mienią
Zwykliśmy
je
zaklinać
I
szczeście
swoje
mijać
Bo
w
niebie,
z
którego
dotąd
Nie
wrócił
nikt,
bo
po
co
Wieczna
sączy
się
struga
Przyjemnej
wiary
w
cuda
Ten
błekit
snów
i
pragnień
Niejeden
z
nas
odnajdzie
A
niech
by
zaszedł
za
daleko
Pewnie
zostanie
tam
Ten
błekit
snów
i
pragnień
Niejeden
z
nas
odnajdzie
A
niech
by
zaszedł
za
daleko
Pewnie
zostanie
sam
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.