paroles de chanson Strażnik Snu - Republika
O
drugiej
dziesięć
Księżyc
liznął
ucho
twe
Tak
bardzo
szybko
Nie
złapałem
go
za
język
O
czwartej
pięć
To
słońce
we
włosach
twych
Urządziło
sobie
Legowisko
dla
promieni
A
ja
cię
pilnuję
Towarzystwo
gonię
podejrzane
Które
tu
nad
ranem
Ściąga
patrzeć
jak
śpisz
Wcale
się
nie
dziwię
Jest
to
nawet
zrozumiałe,
lecz
Lecz
mogą
cię
obudzić
A
widzę
jak
nad
tobą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
I
pewnie
teraz
o
mnie
śnisz
Tuż
po
północy
wpadła
Do
ciebie
ćma
wybacz,
ale
Wyprosiłem
ją
na
wieki
Masz
pozdrowienia
od
Najbliższych
gwiazd
To
Droga
Mleczna
Pozdrawia
twoje
piersi
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
I
pewnie
teraz
o
mnie
śnisz
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
się
unoszą
Nad
tobą
płyną
wolno
moje
sny
I
pewnie
teraz
o
mnie
śnisz
1 Masakra
2 Mamona
3 Odchodząc
4 13 Cyfr
5 Przeczekajmy Noc
6 Sado-Maso Piosenka
7 Raz Na Milion Lat
8 Gramy Dalej
9 Strażnik Snu
10 Koniec Czasów
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.