paroles de chanson rrcum (prod. Sergiusz) - prod. Sergiusz - Reto
Chuj
mnie
twoje
nowe
buty
Po
chuj
z
nimi
wchodzisz
w
życie
Całe
swoje
żarłeś
suty
Teraz
pytasz
się
gdzie
cyce
go
Daj
już
spokój
tym
starym
Weź
się
kurwa
za
siebie
Jakoś
nie
brzydziły
browary
Jak
wkleiłeś
się
na
imprezę
moją
Wypić
za
moje
i
ubrać
za
moje
Się
leszczu
to
świetnie
potrafisz
Kto
ci
dał
prawo
wycierać
mną
gębę
ściero
Co
gorsza
jesteś
od
szmaty
Bawi
cię
kurwa
mój
fanbase?
To
klaunie
za
siebie
się
spójrz
Masz
plecy
tam
chociaż,
że
skamlesz?
Cwaniaku
weź
pokaż
mi
swój
Nie
ma
go,
nie
ma
go,
nie
ma
go
Nie
ma
go,
nie
ma
go,
nie
będzie
nigdy
Nie
da
się
zbierać
owoców
Jak
jedyne
soki
jakie
masz
to
kurwa
te
z
pipi
Ja
budowałem
jak
z
jebanej
talii,
Żeby
wysiadać
z
Audioli,
nie
z
Thalii
Jakbym
cię
chuju
zobaczył
na
pasach
to
Dodaje
gazu,
włączam
wycieraczki
kumasz
Ej
igrasz
z
ogniem,
zakręciłem
wodę
Ej
brak
złych
wspomnień
Dziś
mam
kurwa
nowe
Nowe
auto
kupiłem
za
swoje
Jak
to
śmieciu
musi
ciebie
boleć
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
idioto,
nie
kumasz
niczego
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz
idioto,
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Jestem
nerwowy
z
natury
Szalony
no
to
działam
w
szale
Niczym
jak
Pudzian
nie
sprzedałem
skóry
Zajrzyj
do
fury
fotele
z
niej
całe
Mam
wyjebane
w
opinie,
nie
zęby
Tak
wiele
nimi
udało
się
już
zjeść
Chodzę
na
czarno,
nie
czuję
się
święty
Ty
nie
wyglądasz
też
jak
na
komunię,
skurwysynu
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?
Dlaczego?
Ej,
ej
Ty
pytasz
się
lustra
Tak
bardzo
Cię
wkurwia
smak
dnia
powszedniego?
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
ej,
ej
Myślisz
dali
mu
kurwa,
a
jak
nie
to
zajumał
ReTo
Presley
ten
chłopak
z
dziarą,
co
paru
chciałaby
być
Myślę
Twoja
była
i
aktualna
i
przyszła
zapewne
też
Czy
udajesz
downa?
Czy
może
tak
masz?
To
jest
choroba
czy
styl?
Jestem
człowiek
armia
Punchline
za
punchline
jak
zamkniesz
się
to
nie,
że
git
Jak
coś
zrobię
to
jest
legit
A
nie
czuję
się
wcale
Bogiem
Co
dzień
uczę
się
jak
mam
żyć
Więc
mi
kundlu
nie
sraj
na
drogę
Ja
nie
smerf
także
typie
gleba
Tak
żem
wysrał
na
Gargamela
Z
mojej
strony
zero
zdziwienia
Że
ty
półgłówku
tego
ni
cholery
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
nie
kumasz,
idioto
nie
kumasz
Idioto
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz
idioto,
nie
kumasz
niczego
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
Nie
kumasz
idioto,
niczego
nie
kumasz
Nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz,
nie
kumasz
(hej)
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.